ech... Stary Łupków.. i baza namiotowa - jakby na końcu świata.. dawno tam nie byłem, już dobrze ponad 10 lat.. ciekawe czy jest jeszcze Bar pod sosną (w Nowym Ł), wtedy jedyne chyba żródełko w okolicy :D :D
milutko poczytac, milutko.........