Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 15

Wątek: TransCarpatia :)

  1. #1
    Bieszczadnik Awatar Szaszka
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    znad morza
    Postów
    463

    Domyślnie TransCarpatia :)

    20 sierpnia 2005 w Ustrzykach Dolnych rozpocznie się druga edycja tej imprezy organizowanej przez Firmę Extreme z Bydgoszczy, znanego już organizatora maratonów rowerowych ligi BikeBoard.
    TransCarpatia to siedmioetapowy, trwający 7 dni megamaraton, wiodący przed drogi, bezdroża i szlaki turystyczne. Do pokonania będzie 413 km trasy oraz blisko 12 000 metrów różnicy poziomów – metą wyścigu jest Zakopane. Droga będzie wiodła przez dwa rezerwaty biosfery, w pobliżu trzech parków krajobrazowych i aż pięciu parków narodowych. Trasa wyścigu to kolejno:

    ETAP I - 20 sierpnia - Ustrzyki Dolne - Cisna
    ETAP II - 21 sierpnia - Cisna - Komańcza
    ETAP III - 22 sierpnia - Komańcza - Huta Polańska
    ETAP IV - 23 sierpnia - Huta Polańska - Krynica Zdrój
    ETAP V - 24 sierpnia - Krynica Zdrój - Krościenko
    ETAP VI - 25 sierpnia - Krościenko - Rabka Zdrój
    ETAP VII - 26 sierpnia - Rabka Zdrój - Zakopane

    W wyścigu wezmą udział dwuosobowe zespoły. Juz wkrótkce razem z Piotrkiem zapisujemy sie do kategorii "mix".
    Może jeszcze ktoś się skusi? :)

    Pozdrower,
    Szaszka
    я пиду в далекие горы на широкие полонины

  2. #2
    Bieszczadnik Awatar Piotr
    Na forum od
    09.2002
    Postów
    2,605

    Domyślnie Re: TransCarpatia :)

    Cytat Zamieszczone przez Szaszka
    ETAP II - 21 sierpnia - Cisna - Komańcza
    Może jeszcze ktoś się skusi? :)
    A można brać udział w pojedynczych etapach tylko, tak PK? Jak tak, to ten najbardziej mi pasi i jak termin dopisze to moze sie skuszę - bo to sie jedzie 50 minut pod wiatr :)
    Piotr
    Twoje Bieszczady - przewodnik po regionie
    Komańcza i okolice - serwis turystyczny

  3. #3
    Bieszczadnik Awatar Szaszka
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    znad morza
    Postów
    463

    Domyślnie

    50 minut?
    Zapomnialam dodać, że ten odcinek wiedzie czerwonym szlakiem, a nie asfaltem.
    Niestety, nie można uczestniczyć w pojedynczych etapach, ale możesz nam pokibicować (z pomponami, transparentami itd). :)
    Albo możesz czekać na Chryszczatej z jakims przyrządem do reanimacji...
    я пиду в далекие горы на широкие полонины

  4. #4
    Bieszczadnik Awatar Piotr
    Na forum od
    09.2002
    Postów
    2,605

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Szaszka
    50 minut?
    Zapomnialam dodać, że ten odcinek wiedzie czerwonym szlakiem, a nie
    Albo możesz czekać na Chryszczatej z jakims przyrządem do reanimacji...
    Kto wie, kto wie, może wam w takim razie pokibicuje. Czerwonym jechałem w sierpniu - piekna sprawa, tyle że ja jechalem w odwrotnym kierunku, czyli Komańcza - Cisna. Dawno tak nie dostałem w d.. jak tam :)
    Piotr
    Twoje Bieszczady - przewodnik po regionie
    Komańcza i okolice - serwis turystyczny

  5. #5
    LANGLY
    Guest

    Domyślnie

    Jedna z najlepszych tras w bieszczadach od jeziorek Duszatyńskich w górę :D
    Pozdro

  6. #6
    Bieszczadnik Awatar Szaszka
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    znad morza
    Postów
    463

    Domyślnie

    Klamka zapadla, zarejestrowaliśmy się.
    Dowód rzeczowy na stronie:
    http://www.transcarpatia.org ->zakladka rejestracja-> lista startowa-> kategoria MIX -> team Silver & Szaszka :D (mozna kliknac na team i zobaczyć fotki).
    я пиду в далекие горы на широкие полонины

  7. #7
    Bieszczadnik Awatar WALDI
    Na forum od
    12.2004
    Rodem z
    z pięknej krainy
    Postów
    220

    Domyślnie Piękna trasa

    Widzę że pod nr.15 widniejesz wspólnie z partnerem na liście startowej. Ciekawi mnie też czy jest jeszcze ktoś taki na forum Bieszczady kto ma zaklepany udział w tej imprezie. Z tego co wiem lista startowa już jest zamknięta i nawet ten kto jest zapisany niema pewności że będzie brał w tym maratonie udział.Są jeszcze miejsca na liście mieszanej tzn Polak plus ktoś z zagranicy.
    Szaszka zastanawiam się czy trening już rozpoczęty bo trasa zapowiada się ciężka.A jak będzie lało to będzie jeszcze gorzej.W tej chwili ze względu na śnieg na drogach to pewnie tylko suchy trening gdzieś na stacjonarnym. Napisz czy to Twój pomysł czy partnera aby brać udział w tej imprezce oraz co było tą motywacją aby wogóle wystartować.
    powodzenia
    P.S Kolarka,a potem długo długo nic i góral.

  8. #8
    Bieszczadnik Awatar Szaszka
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    znad morza
    Postów
    463

    Domyślnie Re: Piękna trasa

    Cytat Zamieszczone przez WALDI
    Z tego co wiem lista startowa już jest zamknięta i nawet ten kto jest zapisany niema pewności że będzie brał w tym maratonie udział.
    Wyjasnienie dla osob nie będących "w temacie". Pewności startu nie mają osoby zapisane na liście oczekujących, ci z listy startowej wezmą udzial na pewno. No chyba że coś komuś wypadnie (tu slychać pukanie w niemalowane drewno).
    Zaczeliśmy od końca stycznia, na razie lajtowo (2x w tygodniu spinning lub silownia, 2x basen). Od tego tygodnia "bierzemy się" za siebie na dobre. :)
    Pomysl jest wspolny, Silver (Piotrek) jest zapalonym bikerem i startowal już w wielu zawodach xc i maratonach. Nie musial mnie wcale do TC namawiać, bo lubie rower, kocham góry i tą odrobinę adrenalinki towarzyszącą ekstremalnym przeżyciom. No i lubię dać sobie porządnie w dupę, wtedy czuję że żyję. :D
    Wiem, że będzie miejscami ciężko, ale za to potem jaka satysfakcja z pokoniania wlasnej slabości. :) No i jak piwo smakuje po takim etapie...
    Generalnie mamy zamiar potraktować TC bardziej w kategorii przygody niż wyścigu, chociaż milo byloby "wytrzaskac" po drodze parę osób i nie być ostatnimi. Ale jak to mówią, "wyżej dupy nie podskoczysz", wiem że moja kondycja i stopien wytrenowania nie pozwolą na wzięcie udzialu w pelnowartosciowej rywalizacji z osobami które naprawdę ciezko i uczciwie trenują do wyścigu. Ale nie martwi mnie to, bo chce z przejazdu przez góry zapamietać więcej niż tylko widok przedniego kola nawijającego kolejne kilometry asfaltu/ szutru/ blota.

    A motywacja? "HA! I tak mieliśmy przejechać kiedyś tą trasę na rowerach, a tak przynajmniej ktoś powiezie nasze bagaże!"
    я пиду в далекие горы на широкие полонины

  9. #9
    Bieszczadnik Awatar GERONIMO
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Elbląg
    Postów
    37

    Domyślnie

    Szaszko a co powiesz na Bike Challenge, zapisałem się.
    Pozdrowienia
    Geronimo

  10. #10
    Bieszczadnik Awatar WALDI
    Na forum od
    12.2004
    Rodem z
    z pięknej krainy
    Postów
    220

    Domyślnie

    Z tego co widzę jesteś z krainy gdzie górek nie macie. Zastanawiam się czy trening na siłowni i basenie,a później gdy się zrobi ciepło na drodze gdzie o większe góry trudniej ,wystarczy sił na to aby maraton ukończyć. Zastanawiam się czy w któryś dzień nie przyjdzie wam ten brak obycia z dużymi górami. i trzeba będzie się poddać.
    W ciągu tych kilku dni przybliżona całkowita długość sugerowanej trasy: 413km
    Przybliżona suma przewyższeń: 12 000 metrów
    Napisz ile przejeżdzacie kilometrów w sezonie i po jakim terenie jeździsz?
    Czy macie w planach przed wyjazdem na transcarpatie gdzieś wcześniej pojeździć na większych podjazdach w trudnym terenie?

    ..."Wiem, że będzie miejscami ciężko, ale za to potem jaka satysfakcja z pokoniania wlasnej slabości"...
    Każdy kto rower traktuje poważnie wie że to nie nogi kręcą tylko głowa.

    Będę wam kibicował bo jak widzę niema nikogo na tym forum, kto by jeszcze brał udział w tej wielkiej przygodzie.
    powodzenia

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •