Góry bez muzyki są jak świat bez gór.
Co wy, Drodzy Forumowicze, słuchacie, nucicie, a nawet (strach pomyśleć) gracie?
Czy może jest to wieczny "everred*" bieszczadzki SDMu, a może zakurzona już "Bukowina". Może nowym zwyczajem "W górach..." . Może macie swoje bluesy i jazzy. Może wypluwacie dusze (i głosy) na rozmaitych Kaczmarach, a może płyniecie jakąś rdzenną "Bojkowszczyną".
* "everred" to taki "evergreen" ino bieszczadzką jesienią.
Zakładki