Strona 3 z 4 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 33

Wątek: Wyścigi zaprzęgów - wyjątkowo głupie pytanie...

  1. #21

    Domyślnie

    Panie Piotrze, a mówi Panu coś termin "impreza zorganizowana"? Ze wszystkimi pozwoleniami oczywiście (nadleśnictwa również - w co powątpiewałeś), bo bez nich takowa impreza nie ma możliwości się odbyć (uczestniczę w takich zawodach, to jestem trochę zorientowany :D).
    Porównam to tylko do rajdów samochodowych. Samochody zapieprzają na OS-ach do 200 km/h, powiedz, dlaczego? Przecież jeżdżą po drogach, na których jest jakieś tam ograniczenia prędkości, które obowiązują wszystkich! :D

  2. #22

    Domyślnie Re: Wyścigi zaprzęgów - wyjątkowo głupie pytanie...

    Cytat Zamieszczone przez Piotr
    ...wyjątkowo zresztą hałasliwych piesków...

    Proponuję spotkanie Twojego i moich psów. Gwarantuję, że jedynie Twój będzie wydawał z siebie jakieś dźwięki (no chyba, że się będzie bał).

  3. #23
    kimo
    Guest

    Domyślnie Wyścigi zaprzęgów-wyjątkowo głupie pytanie...

    Sznowny Panie Piotrze! Po pierwsze nie znam Irka...Chyba że chodzi o mojego wujka, ale on nie ma komputera...i nie ma też pojęcia co to internet. Nie ja więc Tobie ale Ty mi coś wmawiasz...Po drugie wracając do tematu...dlaczego uważasz (tak wynika z Twojej wypowiedzi) że organizatorzy zawodów mają jakieś układy? Czy nie mieści Ci się w głowie, że można coś zorganizować ot tak, bo się chce bez niczyjej protekcji i układów?Bo są chęci i ludzie... Poddajesz w wątpliwość w swoich wypowiedziach dobre chęci iszczerość oranizatorów. Że takie wyścigi jak np. te w Przysłupiu "ktoś" pewnie załatwił, (jakaś klika, silna grupa pod wezwaniem?itp.) że "cel uświęca środki?:" Jaki cel i jakie niby środki? nie rozumiem? Jeśli wiesz i masz jakieś dowody na temat tego "celu" i tych "środków", chętnie posłucham. Oj...nieładnie szafować oskarżeniami nie mając nic na ich udowodnienie...
    Poza tym na Jasło wolno chodzić z psami...że na smyczy? no te w zaprzęgu też luzem nie biegają...Co do wakacji , mam psy i wszędzie z nimi jeżdżę a i Bieszczady, w których mieszkam przeszłam z nimi u boku. Dla chcącego , nic trudnego i nie mam tu na myśli omijania przepisów, poprostu planuję wakacje tak bym mogła na nie pojechać z moimi czworonogami, skoro zdecydowałam się na ich posiadanie. Jeśli je mam to liczę się też z konsekwencjamii z ich posiadania, a więc tego że nie wszędzie są mile widziane, i że nie wszędzie je mogę zabrać. Jeśli jest miejsce, gdzie nie mogę z nimi jechać to tam nie jadę...Moje psy są dobrze ułożone( mimio, że zaprzęgowe i "hałaśliwe") i towarzyszą mi wszędzie: w banku, na poczcie, w parku, na Mazurach, nad morzem, w górach i wierz mi nigdy!!! nie miałam z ich powodu problemów...Myślę, że większą rolę powinniśmy przywiązywać do kwestii uświadamiania społeczności, bo tak naprawdę to od nas ludzi będzie zależało jak ta nasza przyroda będzie wyglodała za kilka lat. Jak to mówią jaki Pan taki kram...A propo...psy się nie pędzi( ale słownictwo staropolskie i znane, zwłaszcza tu w Bieszczadach...cha!cha!)A i jeszcze informacja dla innych...te psy też szczekją, tyle, że rzadziej i też potrafią ugrzyźć. Kochani wiem że chcecie dobrze, ale bez przesady w końcu to drapieżniki...ratlerek też...

    Odbiegłam od tematu...sorry...Piotrze nie mówię, że nie masz racji co do kwestii ochrony tych gór...ale dlaczego takimi argumentami? Wyścigi? cóż Ci one zawiniły, kiedy codziennie trwa wyrąb ,turyści wjeżdzają czym się da wszędzie i za nic mają zakazy. Impreza zorganizowana jak już ktoś tu słusznie napisał nie ma szans odbycia się bez pozwoleń i stosownych papierów. Że gmina Cisna zaciera ręce? równie dobrze mogłaby to być każda inna gmina, widocznie ta wykazała chęć. Nie możesz pisać , że ktoś sobie uprawia prywatę bo nic o tym nie wiesz. Typowo Polskie...jak komuś coś wychodzi to zamiast radości, zawiść u sąsiada, ale wszystko pod płaszczykiem dobrych chęci... Pozdrawiam.

  4. #24
    Bieszczadnik Awatar Doczu
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Sosnowiec
    Postów
    1,058

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Piotr
    Jak długo jeszcze pod pretekstem "promocji regionu", będzie przyzwolenie na łamanie prawa przez mieszkańców Bieszczadów i ich uprzywilejowanych gości oraz za zgodą służb które mają za zadanie przepisy egzekwować, a nie je naginać.
    Masz na to dowody ??? Jak na razie nikt kompetentny nie wypowiedział sie, czy prawo jest łamane, czy nie. Jest tylko mnóstwo domysłów i niedomówień.
    Wprawdzie grześ i komo rzucili nieco światła na sprawę, ale nadal nie ma żadnych konkretów. Nie szafowałbym więc tak zarzutami, póki nie masz dowodów na łamanie prawa.

  5. #25
    Bieszczadnik Awatar Piotr
    Na forum od
    09.2002
    Postów
    2,605

    Domyślnie Re: Wyścigi zaprzęgów-wyjątkowo głupie pytanie...

    Cytat Zamieszczone przez kimo
    Że takie wyścigi jak np. te w Przysłupiu "ktoś" pewnie załatwił, (jakaś klika, silna grupa pod wezwaniem?itp.).
    Odpowiem wszystkim w jednym wątku,bo za długo by pisać - z góry przepraszam za brak formy "Pan/Pani - jesteśmy w usenecie.
    Cieszę się, że udało mi się sprowokować dyskusję, gdzie wreszcie padly jakieś argumenty, bo musiały.
    Przeczytajcie jeszcze raz post rozpoczynający ten wątek, bez emocji, spokojnie. Zauważycie, że postawiłem tam pytanie, z gory zakladając swoją niewiedzę w tym temacie. Pytanie - nie zarzut. I dopiero trzeba bylo pójść dalej (stawiając kwestię uszczypliwie), aby wreszcie ktoś (Grzes, kimo) na nie konkretnie odpowiedzieli. Wiem co to jest impreza zorganizowana i jakiki prawami się rządzi - chciałem sie dowiedzieć czy ta spełnia te wymogi i się dowiedziałem, tak?
    Nigdzie natomiast nie postawiłem zarzutu o "załatwianiu", kombinowaniu, itp - odnośnie tej konkretnej imprezy, jak równiez o łamaniu prawa (nieważne czy słusznego), bo ta część była ogólna (co podkreslałem) - dotyczyła całokształtu działalności w kierunku promowania turystyki w Bieszczadach.
    Kimo - mój pies równiez jest w miare dobrze ułozony, jednak jak wiesz na teren BdPN (z malymi wyjątkami) żaden pies wchodzić nie może, a w lasach na smyczy i w kagańcu (w całej Polsce). Jak Wam impreza wychodzi,to dobrze - z tą zawiścią sasiada, to raczej przesada - za daleko nasze płoty od siebie stoją.
    Grzes - nie musimy sie spotykać, u mnie tam gdzie chodzę z psem, ciągle się z tym stykam - trenują. W czasie biegu jest ok, ale przed startem (i po), czyli gdy psy stoją w zaprzęgu, jazgot jest naprawdę nie do wytrzymania, dla nieprzyzwyczajonego człowieka. A zareczam, że nie są to zaprzęgi jamników - te odrózniam od pozostałych. Pojedynczo jest ok, bo sąsiad ma - jeszcze nie słyszałem, żeby wydał on z siebie głos :) Chyba, że jak ucieka przed moim, to coś tam popiskuje Rozszerzę też Twój przykład o OS - widzisz drogę się wtedy zamyka, ale wtedy nadal zapieprzają po drodze, a nie po chodniku - czy gdyby psy nie leciały na np. Jasło, tylko stokówkami gdzieś bliżej zabudowań, to impreza byłaby gorsza?
    Doczu - tez sprowadzasz to do tego ze postawiłem zarzut odnosnie konkretnej imprezy, a to nie jst zgodne z rzeczywistością. Natomiast jesli chodzi o całokształt - to tak, podtrzymuję swoje zdanie. Dowody - ok, będę o tym pamietał przy kolejnym wyjeździe w Bieszczady, notes+aparat wystarczy. I do tego tematu wrócę, możesz byc pewny (od razu dodaje na wszelki wypadek, że pisząc "tematu" nie mam na mysli wyscigów zaprzęgów).
    Ok, odrobię lekcje, zbiore materiały (dłuuugo to potrwa) i do tematu wrócę.
    Piotr
    Twoje Bieszczady - przewodnik po regionie
    Komańcza i okolice - serwis turystyczny

  6. #26
    Bieszczadnik Awatar Doczu
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Sosnowiec
    Postów
    1,058

    Domyślnie Re: Wyścigi zaprzęgów-wyjątkowo głupie pytanie...

    Cytat Zamieszczone przez Piotr
    Doczu - tez sprowadzasz to do tego ze postawiłem zarzut odnosnie konkretnej imprezy, a to nie jst zgodne z rzeczywistością.
    A jak mam rozumiec poniższe :
    "I się zgadza, mnie tez wkurzają "ekolodzy" chociaz nie jestem przyrodnikiem. Tyle tylko, że imho sprowadzacie wątek na zupelnie inne tory.Zacząłem ten wątek, aby zadać ogolne pytanie (i posłużylem się przykładem psow), ktore brzmi:
    Jak długo jeszcze pod pretekstem "promocji regionu", będzie przyzwolenie na łamanie prawa przez mieszkańców Bieszczadów i ich uprzywilejowanych gości oraz za zgodą służb które mają za zadanie przepisy egzekwować, a nie je naginać."
    Fakt w wątku inicjującym nie zarzucasz łamania prawa, ale powyższe zdanie wyraźnie wskazuje, że chciałeś sobie "pojechać" po łamiących prawo, wykorzystując Wyścigi psich zaprzęgów, a to trochę nie fair, bo wrzucasz tę impreze do jednego worka z "imprezami" - pisane w cudzusłowiu celowo.
    Cytat Zamieszczone przez Piotr
    Natomiast jesli chodzi o całokształt - to tak, podtrzymuję swoje zdanie. Dowody - ok, będę o tym pamietał przy kolejnym wyjeździe w Bieszczady, notes+aparat wystarczy. I do tego tematu wrócę, możesz byc pewny (od razu dodaje na wszelki wypadek, że pisząc "tematu" nie mam na mysli wyscigów zaprzęgów).
    Ok, odrobię lekcje, zbiore materiały (dłuuugo to potrwa) i do tematu wrócę.
    W wypadku ogółu nie musisz niczego udowadniac, bo o łamaniu prawa przez ludnośc miejscową, to wiedzą chyba wszyscy. Jednak to nie dotyczy tylko Bieszczad.

  7. #27
    Bieszczadnik Awatar Piotr
    Na forum od
    09.2002
    Postów
    2,605

    Domyślnie Re: Wyścigi zaprzęgów-wyjątkowo głupie pytanie...

    Cytat Zamieszczone przez Doczu
    Fakt w wątku inicjującym nie zarzucasz łamania prawa, ale powyższe zdanie wyraźnie wskazuje, że chciałeś sobie "pojechać" po łamiących prawo, wykorzystując Wyścigi psich zaprzęgów, a to trochę nie fair, bo wrzucasz tę impreze do jednego worka z "imprezami" - pisane w cudzusłowiu celowo.
    Tak, to mój błąd - mogłem nie posługiwac sie konkretnym przykładem, który okazał się nie do końa trafiony, ale w momencie pisania o tym nie wiedziałem, bo przeciez własnie w ten sposób chciałem przekonac się jak wygląda sytuacja (i po to ten post napisałem) w rzeczywistości i się dowiedziałem (dowiedzielismy) - przynajmniej teoretycznie, bo musimy wierzyć na słowo.
    Cytat Zamieszczone przez Doczu
    W wypadku ogółu nie musisz niczego udowadniac, bo o łamaniu prawa przez ludnośc miejscową, to wiedzą chyba wszyscy. Jednak to nie dotyczy tylko Bieszczad.
    Oczywiście, dotyczy to każdego zakątku Polski. No ale my jestesmy na forum bieszczadzkim. Sęk w tym - że wiedzą wszyscy, ale nieoficjalnie. Żeby o tym rozmawiać i w jakiś sposób wpływać na minimalizację tego zjawiska, jednak dowody są niezbędne - dopóki nie będzie czarno na białym, temat jest zamknięty, bo albo komuś kto zacznie o tym pisać przyłozy się bardzo prostymi argumentami, ktorych bez konkretów nie da się obalić, albo sprawa skończy się w sądzie. Czyli pozostaje pytanie - czy warto o to "walczyć"?
    Piotr
    Twoje Bieszczady - przewodnik po regionie
    Komańcza i okolice - serwis turystyczny

  8. #28
    Bieszczadnik
    Na forum od
    04.2004
    Rodem z
    Warszawa
    Postów
    150

    Domyślnie Re: Wyścigi zaprzęgów-wyjątkowo głupie pytanie...

    Cytat Zamieszczone przez Piotr
    ...Cieszę się, że udało mi się sprowokować dyskusję, gdzie wreszcie padly jakieś argumenty, bo musiały.
    Przeczytajcie jeszcze raz post rozpoczynający ten wątek, bez emocji, spokojnie...
    No i o to chodzi. Tak naprawdę o te emocje. Bo dopiero wtedy jest to prawdziwe, szczere, widać że komuś zależy, chce, czuć tą energię :D . Po obu (wszystkich, choć to niegramatyczne, chyba) stronach tej dyskusji!

    Cytat Zamieszczone przez Piotr
    Tak, to mój błąd - mogłem nie posługiwac sie konkretnym przykładem, który okazał się nie do końa trafiony, ale w momencie pisania o tym nie wiedziałem, bo przeciez własnie w ten sposób chciałem przekonac się jak wygląda sytuacja (i po to ten post napisałem) w rzeczywistości i się dowiedziałem (dowiedzielismy) - przynajmniej teoretycznie, bo musimy wierzyć na słowo.
    Ale Ty lubisz wkładać kij w mrowisko :D :D . Do ostatniej kropli krwi.

  9. #29
    Bieszczadnik Awatar naive
    Na forum od
    09.2004
    Rodem z
    Dolina Sanu
    Postów
    544

    Domyślnie

    To co jest najlepsze dla mieszkańców powinni wiedzieć ci , którzy tam mieszkają. Osobiście nie jestem miłośnikiem takich imprez jak wyścigi psów, ale jeśli są tacy co to lubią i robią to zgodnie z prawem to czemu nie ? Tylko żeby nie było to na zasadzie - skoro ja coś lubię, to wszyscy to też lubią. I przykładów na taka postawę - mam na mysli przyjezdnych, nie piszę turystów bo często na takie miano nie zasługują - można spotkać wiele. Gdy się poczyta posty także w innych tematach na tym forum, to pochwalania takich postaw znajdzie wiele. Jak znam życie to wyścigi psów / nie wiem czy wlaściwie to nazywam/ to impreza dla tych , którzy to lubia . I
    Pozdrawiam
    naive

  10. #30
    Bieszczadnik Awatar irek
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Dobrze posiedzieć przy Żubrze
    Postów
    772

    Domyślnie Re: Wyścigi zaprzęgów-wyjątkowo głupie pytanie...

    Cytat Zamieszczone przez Piotr
    p.s - pozdrów Irka...
    Piotr to ze ktos laczy sie z netem przez komorke przez ere gpres i ma to same ip to nie znaczy ze udaje kogos innego, jak pewnie widziales z ip jakie ma kimo nie pisalem tylko ja wiec czemu kimo ma pozdrawiac mnie (przez to ze jest na bieszczady net link do wyscigow). Nie znam kimo tak jak on mnie chyba ze sie znamy ale o tym nie wiemy.
    Iras 7214
    www.bieszczady.net.pl
    www.karpaty.travel.pl
    www.iras.net.travel.pl - Irasowe wojaże
    Wszystkie błędy ort. są zamierzone i chronione prawem autorskim. Wykorzystywanie ich bez zgody autora jest zabronione ;)

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Indonezja, Malezja - podróż wyjątkowa
    Przez machoney w dziale Turystyka nie-bieszczadzka
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 25-02-2012, 20:19
  2. Wyścigi psich zaprzęgów
    Przez DOROTA w dziale Wypoczynek aktywny w Bieszczadach
    Odpowiedzi: 9
    Ostatni post / autor: 14-01-2010, 14:55
  3. W poszukiwaniu wyjątkowego miejsca na pierwsza wizytę w Bieszczadach
    Przez seventy7 w dziale Zakwaterowanie i usługi
    Odpowiedzi: 7
    Ostatni post / autor: 15-09-2007, 10:50
  4. Głupie pytanie ale ktoś kiedyś powiedzial że takowych nie
    Przez dyfre w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 22
    Ostatni post / autor: 27-06-2006, 16:31
  5. Zapraszam do obejrzenia zdjęć Psich Zaprzęgów w Lutowiskach
    Przez leszczu w dziale Relacje z Waszych wypraw w Bieszczady
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 31-01-2005, 18:57

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •