Witam,
Sporo ostatnio reklam imprezy w Przysłupie, podczas której będzie się m.in. gonić psy na Jasło. Nasunęło mi się związku z tym pewne pytanie: może ktoś orientuje się czy jest podstawa prawna, która czyni ten wyścig legalnym, a to z takiej przyczyny, iż psy do lasu mogą wchodzić wyłacznie na smyczy i w kagańcu, a nie oczekuję, że zaprzeg poleci z kagańcami na pyskach. Czy zatem jest zasadne wymagać od innych, którzy idą z niewinnym (lub nie) pieskiem zakladania kagańców, gdy jednoczesnie dopuszcza się sfory wyjątkowo zresztą hałasliwych piesków, z założenia nie stosując się do tych przepisów - za zgodą zarówno Nadlesnictwa (przy aplauzie Urzędu Gminy), ktore to powinno egzekwować przepisy, które samo narzuca? Może jest jakis ukaz, o którym ja nie wiem, a który dzieli nas na równych i równiejszych?
Wiem, że to wyjątkowo upierdliwe pytanie, ale chodzi o zasadę....
Zakładki