Strona 2 z 5 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 44

Wątek: Ochrona środowiska

  1. #11
    Bieszczadnik Awatar naive
    Na forum od
    09.2004
    Rodem z
    Dolina Sanu
    Postów
    544

    Domyślnie

    Nie wydaje mi się by problem tkwił we właściwym rozumieniu określeń "ekologia" itp. Problem w praktycznym postepowaniu. W pobliżu jest temat dot. bieszczadzkich chatek a w nim użalanie się nad niszczeniem ich przez "nieodpowiedzialnych" turystów. Przeciez szlakami gdzie te chatki są chodzą w wiekszości tzw. wytrawni wędrowcy, skąd więc problem ? Na forum toczyły sie tez dyskusje o chodzeniu na Opołonek, w tym jakiego sposobu użyć by uzyskać zgodę BdPN. A może ochrone przyrody zacząłby każdy od siebie ? Niezbędnym minimum byłoby np. stosowanie się do przepisów o zachowaniu na terenie BdPN, w lesie czy ogólnie w miejscach publicznych. Oczywiście warto się zastanawiać nad sprawami o charakterze bardziej ogólnym, w tym sposobach gospodarczego wykorzystywania przyrody, warto jednak pamiętać że tam żyja ludzie dla których gospodarka leśna to jedyne możliwe żródło utrzymania.. Ja nie zakładam że ci co tam niejako zawodowo wpływają na stan środowiska nie znają się na tym co robią, co nie znaczy że nie popełniają błędów.
    Pozdrawiam
    naive

  2. #12
    Bieszczadnik Awatar Piotr
    Na forum od
    09.2002
    Postów
    2,605

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Michał
    To taka prowokacja?
    Chętnie odpowiem, ale po powrocie do Opola.
    Czy ja wyglądam na prowokatora? :)
    Czekam zatem z niecierpliwością.
    Piotr
    Twoje Bieszczady - przewodnik po regionie
    Komańcza i okolice - serwis turystyczny

  3. #13
    Bieszczadnik Awatar T.B.
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    wiadomo - z Pyrlandii !
    Postów
    501

    Domyślnie

    Sozologia - nauka o ochronie środowiska, termin ten wprowadził polski zoolog, W Goetel 1965.

    http://www.zgapa.pl/slownik/view.php?id=201&vid=1

    I chyba kiepsko się ten termin przyjął. Testowałem to na mojej żonie: ukończone (z wyróżnieniem) studia na wydziale ochrony środowiska (biologiczna ochrona wód), w czasie studiów udział w pracach koła naukowego i obozach naukowych, sporo lat pracy w zawodzie wyuczonym (teraz już nie).
    Nie znała tego słowa.

    Poza tym - "ekologiczne to ...", "ekologiczne tamto ..." - tych terminów nie wprowadziła ulica, tylko mądre głowy. Tymczasem nagle dowiaduję się, że o połowie z tych rzeczy powinno się mówić "sozologiczne".

    Ja bardzo proszę, nie mieszac mi na starość w głowie jakimiś lokalnymi wymysłami z epoki realnego socjalizmu.

  4. #14
    Botak Roku 2017 Awatar długi
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Sopot
    Postów
    2,344

    Domyślnie

    Poza tym - "ekologiczne to ...", "ekologiczne tamto ..." - tych terminów nie wprowadziła ulica, tylko mądre głowy

    Te określenia wprowadziła "ulica" - nadreprezentowana w środowisku dziennikarskim.
    Więc lepiej mówmy o ochronie środowiska, ochronie przyrody, ochronie gatunkowej poszczególnych zwierząt, roślin, ochronie krajobrazu, ale zostawmy ekologię w spokoju.
    Długi

  5. #15
    Bieszczadnik Awatar T.B.
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    wiadomo - z Pyrlandii !
    Postów
    501

    Domyślnie

    Zgadzam się. Najlepiej mówić o ochronie środowiska, jeśli mówimy o działalności. Ale jak nazwać krótko gospodarstwo rolne, kotłownię, oczyszczalnię ścieków spełniające wymogi ochrony środowiska? Ekologiczne/ekologiczna jest niedobrze?
    Ja myślę, że jest dobrze skoro przyjęło się powszechnie i wszyscy wiedzą o co chodzi.

    Co do sozologii, to zrobiłem prosty sprawdzian światowej popularności tego słowa, wpisując w Google sozology. Mniej niż mizernie (można porównać z ecology). No i głównie w powiązaniu z nazwiskiem W. Goetla, który okazuje się być raczej geologiem, a nie jak podaje moje poprzednie źródło - zoologiem.

  6. #16
    Botak Roku 2017 Awatar długi
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Sopot
    Postów
    2,344

    Domyślnie

    Myślę, że lepiej dla zrozumienia wypowiedzi nie tworzyć zbitek pojęciowych w nadziei, że łatwiej będziemy zrozumiali.
    Przykład: futro ekologiczne
    1. futro wykonane w całości z tworzyw sztucznych, po wyjściu z mody ląduje na wysypisku i odkopane po 3000 lat i wyprane jest praktycznie w takim samym stanie.
    2. futro z hodowanych lisów, podszewka naturalny jedwab, guziki drewniane, nici naturalne, nic sztucznego, po 3 latach składowania na wysypisku wraca do natury.
    I co ma do tego ekologia?
    Co do sozologii, to masz rację. Gdyby nie to, że w czasach studenckich współorganizowałem Rajd Sozologa, to też bym nie znał tego dość dętego określenia.
    Długi

  7. #17
    Bieszczadnik Awatar Michał
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Opole
    Postów
    1,018

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Piotr
    Czy ja wyglądam na prowokatora?
    Noooo!!! Z tego awatara to na 200 %!!!

    Zaprawdy, nie chciałbym przyznać Ci racji - lecz poczekajmy jeszcze chwilę.
    Święta i takie tam pierdoły - może ludzie jednak się zreflektują?
    Wiem - rozmawialiśmy i o tym - ale chyba jednak za mało Piotrze?

    Pozdrawiam

  8. #18
    Bieszczadnik Awatar Piotr
    Na forum od
    09.2002
    Postów
    2,605

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Michał
    Zaprawdy, nie chciałbym przyznać Ci racji - lecz poczekajmy jeszcze chwilę.
    Nawet nie chciałbym mieć racji - bo tu chodzi o coś wręcz odwrotnego. Zatem poczekajmy. Jeśli znajda się ludzie którzy nie tylko będą to czytać, ale zachcą ten temat pociągnąć (znajdą się?) to tylko się cieszyć. Może nie "Ekologia", ale ogólnie "Ochrona środowiska" z konkretnym opisem. Może eksperymentalnie - w końcu jak sie nie uda, to zawsze mozna wyrzucić, sądzę, że nigdzie nie jest powiedziane że jak powstanie nowy temat, to juz musi zostac na zawsze.
    Piotr
    Twoje Bieszczady - przewodnik po regionie
    Komańcza i okolice - serwis turystyczny

  9. #19
    Bieszczadnik
    Forumowicz Roku 2008
    Awatar Derty
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    z lasu
    Postów
    1,852

    Domyślnie

    Hej :)
    No dobrze Panie i Panowie dyskutanci. ale jakiś punkt zaczepienia potrzebny, wstępniak. Bo tak siedzieć i czekać to nudno i straszno :) A liczba wyświetleń w tym wątku wskazuje na to, że zainteresowanie większe jest od średniej na tym Forum. I to ze dwa razy :)
    Czyli: co na dzień dobry? :) Dla mnie dość zaczepnie (jak zwykle) brzmi sformułowanie, które znalazłem w jednym z postów, że ktoś tam gdzieś 100-letnie buki wycina. Czyli, w domyśle, to jest zgroza i nieposzanowanie Mateczki Natury.
    Ciekawym, jeśli można prosić autora tego zarzutu o wyjaśnienie bliższe publiczności i mnie, co złego się dzieje, gdy 100-letni buk się wycina? I dlaczego to akurat 100 lat to magiczny wiek, od którego buki należy zostawiać w spokoju? :)
    Rano robimy nic. Lubimy to robić (Z Bertranda, 2011)

    właśnie, wziąłby człowiek amunicję
    eksportową śliwowicję
    drzwi opatrzyłby w inskrypcję:
    "przedsięwzięto ekspedycję" (MamciaDwaChmiele,2012)

  10. #20
    Bieszczadnik Awatar naive
    Na forum od
    09.2004
    Rodem z
    Dolina Sanu
    Postów
    544

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Derty
    Dla mnie dość zaczepnie (jak zwykle) brzmi sformułowanie, które znalazłem w jednym z postów, że ktoś tam gdzieś 100-letnie buki wycina. Czyli, w domyśle, to jest zgroza i nieposzanowanie Mateczki Natury.
    Myślę że akurat nie w tym jest problem. Poza BdPN jest i powinna być prowadzona gospodarka leśna, być może trochę inaczej, ale ja na tym akurat się nie znam, pewnie są różne poglądy w tej materii. Pewnie istotne są takie zdarzenia jak to ostatnie z Wetliny - uruchomienie oczyszczalni. A z punktu widzenia nas , wpadających tam czasem turystów, istotne jest jak my dbamy o to co tam zastajemy. I najlepiej by każdy zaczął od siebie - nim się cokolwiek zrobi, warto pomyśleć czy tego samego nie pietnujemy w zachowaniu innych.
    Pozdrawiam
    naive

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Ochrona przyrody po polsku
    Przez Derty w dziale Dyskusje o Bieszczadach
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 27-10-2011, 13:12
  2. Niezrównoważony niedorozwój środowiska
    Przez marcins w dziale Fauna i flora Bieszczadów
    Odpowiedzi: 8
    Ostatni post / autor: 16-02-2010, 15:38
  3. Nietypowe pytanie - ochrona
    Przez Lech Rybienik w dziale Zakwaterowanie i usługi
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 19-04-2006, 17:06

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •