Ogólnie LP to dość ciekawa instytucja :)
(wspominałem kiedyś że mój brat jest leśniczym więc trochę z obserwacji wiem)

Generalnie zwłaszcza w ostatnim czasie jest "parcie" na wyniki finansowe:
- ściąganie długów [to akurat nie w kontekście że nie powinno się tego robić]
- podnoszenie rentowności, cięcie kosztów
- szereg innych działań o charakterze czysto ekonomicznym

Czyli ktoś chce mieć wynik finansowy - może np. pod prywatyzację?!

A z drugiej strony jest to instytucja o charakterze mundurowym - z takim też zarządem.
Czyli w instytucji zarządzanej z uwzględnieniem realów czysto ekonomicznych mamy jeszcze rodzaj zarządzania znany np. z wojska.

Co z tego wychodzi? Widać choćby i w tym artykule. Moim zdaniem trochę mimo wszystko nieobiektywnym.

Myślę, że mamy tu szerszy problem - zadania statutowe [między innymi ochrona przyrody] a brutalna ekonomia z drugiej.
W tej ekonomii plany, założenia, realizacje założeń itp, itd.