Pokaż wyniki od 1 do 8 z 8

Wątek: Nasi (?)górą!

  1. #1

    Domyślnie Nasi (?)górą!

    Spotkanie na szczycie

    W kłębach straszliwie mroźnej pary
    Sił resztką, bez zbytecznych gestów
    Wyleźli Tenzing i Hillary
    Na groźny masyw Everestu

    Działo się to o bladym świcie
    Hillary szron strząsnowszy z powiek
    Rzekł: "Po raz pierwszy na tym szczycie
    Postawił swoją stopę człowiek"

    Tu łzy chlustnęły mu jak z kubła
    Zaczęli ściskać się jak dzieci
    Aż Tenzing spytał: "Bwana-kubwa
    I'm sorry, kto to jest ten trzeci?"

    Faktycznie, szef wyprawy zdrętwiał,
    Bo z drugiej strony wlazł ktoś obcy
    Z wyglądu jakiś taki mętniak
    Wołając: "Jak się macie chłopcy?"

    Następnie siadł, otworzył teczkę
    Mocniej otulił się fufajką
    Wyjaśnił: "Zgubiłżem wycieczkę,
    Panowie głodni? Może jajko?

    Mam także samosolo-drągi
    Ćwiartuchnę i garnuszek skwarek"
    Tamci dwaj stali jak posągi
    On zaś szczebiotał jak kanarek

    Aż Tenzing spytał: "Ze swej łaski
    Odpowiedz nam potężny bwana
    Pan tutaj bez tlenowej maski
    Lin, haków, raków i czekana?"

    Człeczek rozejrzał się po świecie
    Zdziwił się, wstał, lecz znowu usiadł
    "Bez", rzekł naiwnie, "Tylko z Mieciem
    O Mieciu tam za skałą siusia"

    Następnie wszystkie swoje graty
    Niedbale załadował w worek
    "Cześć!", sapnął, "Idziem już do chaty
    O szóstej mamy podwieczorek"

    "Mieciek, gdzieś polazł, chcesz po mordzie?"
    Hilary go zatrzymał gestem
    "Jak pan nazywa się milordzie?"
    A milord odparł: "Heniuś jestem"

    Hilary wziął go za sweterek
    I rzekł: "Wbij sobie raz do głowy
    Że ten szczyt zwie się Mt Everest! "
    cisza zapadła po tych słowach...

    Heniuś popatrzył nań z wyższością
    Uśmiech mu rozpłomienił lica
    "Macie kolego stare dane
    W "Rewaszu" piszą,że Tarnica"

    Po przeczytaniu powyższego wiersza nurtuje mnie tylko jedna wątpliwość:
    Czy Heniuś i Miecio to nasi,"biesołazy",czy "stonka"?
    "Ile pytań we mnie,a ile pustych miejsc przy słowie odpowiedź...

    http://chomikuj.pl/bukowy

  2. #2

    Na forum od
    08.2004
    Rodem z
    Warszawa
    Postów
    8

    Domyślnie

    od razu wiadomo,że nasi, jak usłyszałemtę piosenkę w wakacje to miałem niezły ubaw

  3. #3
    Bieszczadnik Awatar Marcin
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Zagórz
    Postów
    1,218

    Domyślnie

    A to następna piosenka A. Waligórskiego, która dosadnie odpowiada na twoje pytanie...
    W góry

    W góry, w góry miły bracie
    Tam swoboda czeka na cię

    Pisał kiedyś Pol Wincenty
    Miast spokojnie czekać renty
    Przez to hasło pana Pola
    Jakże ciężka nasza dola
    Kto żyw w mieście, w polu, w lesie
    Uporczywie w górę pnie się



    I tak sobie właśnie śpiewa


    W góry, w góry miły bracie...


    O jednego tam widzicie
    Właśnie wylazł, siadł na szczycie
    I wyciągnął wielki hebel
    I wygładził sobie szczebel
    Po czym dalejże ze szczytu
    Zrzucać stosy akt, monitów
    Tu uchwała, a tam bilans
    Bo co ni ma jak se wylazł


    W góry, w góry miły bracie...


    Lecz jak szczur na wieżę w Pizie
    Już następny za nim lizie
    Nagle wszystko poszło gazem
    Buchnął krzyk: "Hej! Chłopy, razem!"
    I już tam gdzie tkwił ten piewnik
    Całkiem nowy wlazł "taternik"
    Ale hola, nie na długo
    Już tam w dole słychać lu-go


    W góry, w góry miły bracie...


    I tak przez te głupie rymy
    W górę, w górę się uczymy
    Zamiast popracować w dole
    Zrobić krzesło, zorać pole
    Nie, nie dla nas stąd korzyści
    Każdy będzie w chmurach błądził
    Boźwa ku..a alpiniści
    Ale nas ten Pol urządził!


    W góry, w góry miły bracie...

  4. #4
    Botak Roku 2017 Awatar długi
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Sopot
    Postów
    2,344

    Domyślnie

    W kłębach straszliwie mroźnej pary
    Sił resztką, bez zbytecznych gestów
    Wyleźli Tenzing i Hillary
    Na groźny masyw Everestu

    Jejku, jejku !!!!
    Kto jest na tyle stary, by pamiętać ten tekst???
    Toż ludzie pamiętający pierwsze wykonanie już pewnie pomarli
    Potęga przekazu ustnego - przetrwa wieki :D
    Długi

  5. #5
    artista
    Guest

    Domyślnie

    Dobre, dobre...
    Czytałem to już kiedyś, hehehe

  6. #6
    Bieszczadnik Awatar Michał
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Opole
    Postów
    1,018

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez długi
    ejku, jejku !!!!
    Kto jest na tyle stary, by pamiętać ten tekst???

    No np ja - ale zapewne pamiętasz, że za dawnych studenckich czasów wydawano własnym sumptem śpiewniki. Gdzieś taki zramolały mam w domu. Jak znajdę - to Ci chętnie podeślę.

    Pozdrawiam

  7. #7

    Domyślnie ą

    Ano ostatnio usłyszałem w Biesach, w Kolibie. Jednak Bogu coś się daty moich pochrzaniły. Wszytskie nadające się do słuchania piosnki pochodzą sprzed daty moich urodzin. Ot epigon.

    Nb Miło jest zobczyć, że ta pieśń ciągle gdzieś się pałęta. Pozdrawaim.

    Z lekka gernotofilny, zapóźniony Ezechiel
    Pozdrawiam z dalekiej północy,
    Marcin.

  8. #8
    Bieszczadnik
    Na forum od
    11.2001
    Rodem z
    Warszawa (Ochota)
    Postów
    2,504

    Domyślnie

    Ech, te piosenki studenckie ... śpiewane w latach 1970/71 - 1974/75 ...
    To już chyba ze 100 lat minęło (lub coś koło tego).

    Nastroił ja gitaru na job twoju mat
    I naczał palcami po strunach probirat,
    Ech cariewna, cariewna ty moja
    Nie bojsia, nie bojsia studienskowo ...
    Serdecznie pozdrawiam
    Stały Bywalec.
    Pozdrawia Was także mój druh
    Jastrząb z Otrytu

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. zamachy na górę - Tatry
    Przez dziabka1 w dziale Oftopik
    Odpowiedzi: 17
    Ostatni post / autor: 23-02-2011, 03:28

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •