Znając siebie i swoje zamiłowanie do Bieszczadu nasze spotkanie jest wielce prawdopodobne.i to niekoniecznie na szlaku. :P Edi próbował mnie zarazić Beskidem Niskim. Nigdy tam się nie zabłąkałem, to może tam....? Mam jedną wielką wadę Nie poznaję ludzi, których widziałem tylko raz, czy dwa, więc się nie obraź jak się miniemy a ja powiem tylko Cześć i pójdę dalej.

Pozdrawiam