...Wędrówki z goprowcami też bywają przyjemneale najbardziej lubię samotne - o nikogo (oprócz siebie) nie muszę się troszczyć. Choć samotnych wędrówek zimą reklamować nie będę. Zeszłej zimy koleżanka wędrując samotnie i poza szlakiem poślizgnęła się i złamała rękę. Zadzwoniła do mnie z prośbą o wezwanie GOPRu (też byłam w okolicy). Okazało się, że szybciej niż GOPR dotarła do niej inna moja znajoma i akcja ratunkowa się powiodła (stąd inicjatywa powstania Rabunkowego jako konkurencji
), ale po tym zdarzeniu przestałam bezgranicznie ufać Goprowi jako instytucji, a zaczęłam doceniać, to że się zna wielu ludzi w wielu miejscach i zawsze można liczyć na przyjaciół.
pozdrawiam




ale najbardziej lubię samotne - o nikogo (oprócz siebie) nie muszę się troszczyć. Choć samotnych wędrówek zimą reklamować nie będę. Zeszłej zimy koleżanka wędrując samotnie i poza szlakiem poślizgnęła się i złamała rękę. Zadzwoniła do mnie z prośbą o wezwanie GOPRu (też byłam w okolicy). Okazało się, że szybciej niż GOPR dotarła do niej inna moja znajoma i akcja ratunkowa się powiodła (stąd inicjatywa powstania Rabunkowego jako konkurencji
Odpowiedz z cytatem
Zakładki