Przydalby sie cieply spiwor i cos przeciwdeszczowego.Jezeli nie zabieramy dzieci,to w namiocie mozna przezyc.Nie polecam jednak rozbijania namiotu " na dziko".Halina
Przydalby sie cieply spiwor i cos przeciwdeszczowego.Jezeli nie zabieramy dzieci,to w namiocie mozna przezyc.Nie polecam jednak rozbijania namiotu " na dziko".Halina
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki