Słyszałem od kumpla o jakichś "zapaleńcach"(bodajże z Wawki),którzy podjeli sie realizacji szalonego planu."Akcja" nosiła kryptonim :"Paść albo przejść" i miała na celu przemierzenie trasy Góry Izerskie-Bieszczady,w dwa miesiące.
O powodzeniu tejże eskapady,i jej losach nic mi nie wiadomo....Może ktoś z tych zapaleńców czyta to forum....Jeśli tak-proszę o sprawozdanie.(akcja miała miejsce pod koniec lat 80)
Pozdrawiam.:)