Ad.
1. Człowiek jest miarą wszystkich rzeczy. Aczkolwiek ciąży na nim odpowiedzialność za kształt świata. Przyroda to dzieło Stwórcy.Tak jak napisali poprzednicy - są miejca przeznaczone do inwestycji i powinny byc miejsca, gdzie te inwestycje są niepożądane.
Reprezentujesz - wybacz - bardzo prostolinijne podejście do ochrony przyrody. Nasuwają mi się skojarzenia "żabka i kwiatek ważniejsza od człowieka". Takie porównania są prymitywne i nastawione odgórnie na tworzenie negatywnych opinii.
Czy zakaz budowy wyciągu, który do zycia nie jest potrzebny twoim zdaniem narusza godnosc istoty ludzkiej?
To ,że człowiek -Tak -JEST NAJWAŻNIEJSZY - nie prowadzi jednoczesbnie do twierdzenia,że przyroda jest niczym.
Ad.
2 Ludzie mieszkający na obszarze cennym przyrodniczo muszą sobie zdawać sprawę,gdzie żyją i jakie wynikają z tego ograniczenia. Gdyby było inaczej nie byłoby już dziś co chronić.
Ad.
3. Kompromisem nazywasz przyjęcie stanowiska oponenta. Żartujesz czy kpisz??? Nie ma kompromisu tam, gdzie prawo jasno stanowi co wolno budować a co nie... Kompromis może być tylko w ramach obowiązującego prawa. Jeżeli prawo (a tak jest ) zabrania liokalizowania pewnych inwestycji (kazus Rospudy) na pewnych obszarach (np. N2000) to nie mówimy tu o kompromisie, bo kompromis istniej tylko , gdy jest przedmiot kompromisu.
Jeżeli nie wolno spalac smieci w piecu, to nie ma kompromisu. Bo co - kompromisem będzie,że wypalę tych smieci o 1/3 mniej??? Paranoja?
Ad
4. Nic co ludzkie nie jest mi obce
. Otwartosc nie oznacza rozmycia własnych poglądów. Otwartosc oznacza poznanie poglądów drugiej strony i ocenę, czy te poglądy moga stać się w części moimi poglądami. Jeżeli po poddaniu krytycznej i obiektywnej analizie cudzych poglądów stwierdzę,że są złe, to zostajhe przy swoich. Tak też jest i w tym przypadku. To moja definicja otwartości.
Ad.
5. Tolerancja - patrz wyżej ad. 4. Tolerowac mozna (jeśli posiada się w ogóle poglądy) sprawy i rzeczy dla nas obojętne. Natomist nalezy zawsze tolerować drugiego człowieka i jego poglądy. Oddzielam zatem tolerancję dla człowieka od tolerancji jego poczynań.
Ad.
6 Nie siedzę w temacie oczyszczalni.
Bardzo bym chciał aby taka kasa się znalazła, ale to już niestety nie wina ekologów , ale niekompetentnych (często) urzędasów.
PS. A może samorząd Gminy Cisna zadziała w tym kierunku, co?
Szerzej o temacie Jasła (polecam!!!):
http://pracownia.org.pl/gora-jaslo-k...y-zawrot-glowy
---------------------------------------------------------------
Zakładki