Lucynko,jeśli będziesz u Niego szybciej ode mnie(a pewnie tak!)przekaż mu najlepsze życzenia i mnóstwo dobrej energii.Będzie wiedział od kogo...
Lucynko,jeśli będziesz u Niego szybciej ode mnie(a pewnie tak!)przekaż mu najlepsze życzenia i mnóstwo dobrej energii.Będzie wiedział od kogo...
Nie omieszkam o ile będę pierwsza. Tamtędy chodze tylko i wyłącznie prywatnie.
Historia autentyczna. Wiosną prowadzę grupę obcokrajowców z unii. Tłumaczka Polka ale wychowała się w Szkocji. Jesteśmy w worku. Spotykamy chłopaków ze straży. Wywiązuje się dyskusja. Pada pytanie, czy tu jest bezpiecznie. Chłopak z poważną miną odpowiada: tak, prawie zawsze. Tylko wiecie jak Ukraińcy będą strzelać to się ewakuujcie. Tłumaczka wiernie tłumaczy. Po jakiejś półgodzinie słychać strzały po drugiej stronie. Cała grupa zrobiła padnij. Całkiem zgłupiałam. Organizator wydał mi dyspozycję wycofania się ze szlaku.
We wrześniu tego roku nocowałem w Hoteliku Białym w UG, tam poznałem pewnego gościa z Lublina i on powiedzial mi taką anegdotkę o Julku. "Jestem u kolegi który prowadzi bar. W lokalu siedzi jeden klijent i zajada schaboszczaka. Po konsumpcji kolega proponuje abym gościa poznał, to jest nasz pustelnik JULEK SPOD DĘBU. Wtedy se przypomniałem że go widziałem w TV więc mu mówię jesteś wegetarjaninem i pałaszujesz mięso a on - owszem jestem ale propozycji Piotrka nie mogłem odmówić".
ja tez jestem ogromnie zainteresowana stronka julka.!!! i podoba mi sie jego podejscie do mysliwych.. szkoda ze tylko nie konczy sie tak "walniety berlem mysliwy rowniez zatonal"![]()
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "
na wiecznych wagarach od życia...
Kolega mi mówił, że już niedługo powstanie film o Julku Spod Dębu. Przyjeżdża ekipa w tym tygodniu.
Oby tylko nie zmontowali tego filmu "pod coś" i nie zrobili z Julka dziwowiska!
Żeby odświerzyć wątek.. Może nie ze szlaku ale na czasie.
Jak się nazywa żona Św. Mikołaja?
Mary Christmas!
bertrand236
może nie ze szaku ale Biesów...
Paru macha na stopa.....
- a dokąd?
- ......
- No to wsiadajcie.... a skąd jedziecie?
- z bieszczadzkich aniołów
- to wysiadać
https://bieszczady.guide- Że przewodnik napisałem i że ludzi uszczęśliwiam. A co!
Coś o szlaku, wędrowaniu, może z brodą, ale i z morałem:
Dwa wielbłądy, tata i syn, prowadzą dyskurs...
"Tato, powiedz, po co nam takie szerokie racice?"
"Po to synu, abyśmy nie zapadali się w piasku pustyni" - brzmi odpowiedź ojca...
"Tato, a po co nam takie szerokie nozdrza?"
"Po to, synu, abyśmy w czas zwietrzyli wilgoć oazy"...
"Tato, a po co nam takie garby na grzbietach?"
"Po to, synku, byśmy przetrwali jakiś czas bez wody"
"Tato, a po co nam to wszystko, skoro jesteśmy w ZOO?"
;-)
No i czytałem wątek 2 godziny z przerwami na sikanie.... że tez wczesniej go nie trafiłem![]()
Smutno mi......
http://kkkrzychoo.fotosik.pl/
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki