jeszcze kilka z soboty
jeszcze kilka z soboty
Wyżej wymieniony post wyraża moje zdanie w dniu dzisiejszym, być może takie samo będzie w dniu jutrzejszym, jednakże zastrzegam sobie prawo zmiany zdania w każdym momencie bez podania przyczyny :)
a tutaj sobotni zachód słońca Krysi, ale widziany moim obiektywem
Wyżej wymieniony post wyraża moje zdanie w dniu dzisiejszym, być może takie samo będzie w dniu jutrzejszym, jednakże zastrzegam sobie prawo zmiany zdania w każdym momencie bez podania przyczyny :)
a po nocy przychodzi dzień
Czy to wschód, czy już zachód?
Naprawdę było cudownie o 6 rano na Wetlińskiej
I już całkiem widno
Wyżej wymieniony post wyraża moje zdanie w dniu dzisiejszym, być może takie samo będzie w dniu jutrzejszym, jednakże zastrzegam sobie prawo zmiany zdania w każdym momencie bez podania przyczyny :)
ooo...
No szkoda szkoda, ale następną razą;-))
aha, o 6stej to ja Ci pragnę przypomnieć, że nie byliśmy na wschodzie słonka, a jeno czekałyśmy, aż skończysz się guzdrać jak baba;-))))))
pięknie było;-)))i cieplutko;-))
"...Lecz ja wrócę tu, będę w twoim śnie.
Nikt nie zabroni nam śnić..."
Bogdan Loebl
Cieplutko????
Co ty rano spożywałaś w tym namiocie????
„Life is brutal and full off zasadzkas”.
Pare fotek z niedzieli z Matragony :)
Moje są góry, górki i góreczki:)
PiotrzeB
Rewelacyjnie uchwycony spektakl narodzin nowego dnia ! Pozazdrościć takich chwil 'na żywo".
Dzięki !
Wyżej wymieniony post wyraża moje zdanie w dniu dzisiejszym, być może takie samo będzie w dniu jutrzejszym, jednakże zastrzegam sobie prawo zmiany zdania w każdym momencie bez podania przyczyny :)
Aktualnie 7 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 7 gości)
Zakładki