Takie tam z ubiegłego tygodnia.
A i w Polańczyku pogoda niezbyt dopisywała :/
pozdrawiam
Takie tam z ubiegłego tygodnia.
A i w Polańczyku pogoda niezbyt dopisywała :/
pozdrawiam
Wczoraj z Wetlińskiej (wiem - ceperiada ale z dzieciakami byłem - swoją drogą strasznie ta młodzież słabawa tymi czasy, z oporem przeszła te 12km a w zeszłym roku w sumie bez problemów źródła Sanu zaliczyła). Pogoda początkowo mglista, dopiero koło południa zaczęło się przejaśniać by zakończyć słonecznie. Pod Smerekiem (2 ostatnie fotki) zobaczyliśmy panią poruszającą się poza szlakiem przez borowiny - pewnie sprawdzała czy jedzenia dla miśków nie braknie bo - sądząc po obciążeniu - wykwalifikowaną turystką była więc nie mogła się zgubić
Z miłych akcentów - BdPN wprowadził bilety rodzinne, co akurat w moim przypadku robiło różnicę. Może info już było na forum a przegapiłem
a to ja też wrzucę widoczki na Połoninę Smerecką i Wetlińską jakie miałam z łączki na tyłach Wędliny w tę niedzielę. łączka spokojna, zero ludzi a widok przedni. wylegiwałam się beztrosko pogrążona w lekturze twórcy idealizmu pijąc redsa - ot cała idealna istota bytu i niebytu zarazem ;D
DSC00528.jpgDSC00536.jpg
Ostatnio edytowane przez Jimi ; 20-08-2012 o 19:01
"Wędrujemy zarośniętą dzikim zielskiem drogą..." W.P.
Jeszcze w czwartek na Tarnicy i w okolicy zbierali.
W sobotę rozeszły się chmury. Zachód słońca zapowiadający zimną noc.
Jak Ty to, q..a robisz.
Pięknie!!!
Aktualnie 2 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 2 gości)
Zakładki