Strona 265 z 328 PierwszyPierwszy ... 165 215 255 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 275 315 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,641 do 2,650 z 3277

Wątek: A moze jakies aktualne fotki?

  1. #2641
    Bieszczadnik
    Na forum od
    05.2007
    Rodem z
    świętokrzyskie
    Postów
    67

    Domyślnie Odp: A moze jakies aktualne fotki?

    ech, dobrze tak nacieszyć oczy

  2. #2642
    Debiutant Roku 2016
    Na forum od
    12.2013
    Postów
    306

    Domyślnie Odp: A moze jakies aktualne fotki?

    No i znowu naszło mnie na mały wyjazd w bieszczady i tym razem umyślałem sobie taką niezadługą trasę okrężną z Tarnawy. Początek przy cerkwi , następnie kosciół w którym trwa jakiś remont i kolejny przystanek przed mostem na Kalniczce gdzie po prawej stronie na skarpie stoi na straży św. Nepomucen .Zresztą całą trasę tak sobie ustawiłem właśnie pod kątem kapliczek ale widoczkami też nie pogardzę.Za mostem skręcam w lewo na Lesko , po chwili kolejna kapliczka i znowu następna po prawej na końcu Tarnawy przed którą kierunek w prawo w boczną drogę. Na koncu dróżki odbijam w lewo i po sforsowaniu pastucha lekko wspinam się pod górke w poszukiwaniu następnej kapliczki , teren z racji tego że idę zarastającym pastwiskiem mocno zaminowany , po kilkunastu minutach docieram do poszukiwanej kapliczki , chwila na obejrzenie i polną ścieżką docieram znowu do asfaltu przy serpentynie przy której stoi oczywiście kaplica tyle że bardziej współczesna ,świetne miejsce na podziwianie widoków.
    Załączone obrazki Załączone obrazki

  3. #2643
    Debiutant Roku 2016
    Na forum od
    12.2013
    Postów
    306

    Domyślnie Odp: A moze jakies aktualne fotki?

    Kolej na dalszą częśc wycieczki , od kaplicy na serpentynie asfaltem na przeł. pod Gruszką gdzie znajduje się następna kapliczka , później po kilku minutach skręcam w prawo do mogiły pomordowanych w 1940 przez Niemców. Następnie zielonym szlakiem przez Gruszkę dochodzę na Czekaj nad Dziurdziowem , dwa samotne niezamieszkałe gospodarstwa , świetne widoczki i mała nadrzewna kapliczka.Podążam dalej kapliczkowym szlakiem na Miarki nad Olchową gdzie dobrą chwilę się wyleguje bo niestety niechybnie zbliżam się do końca wyprawy. Pozostaje mi obejrzeć cerkiew gdzie prace remontowe chyba zamarły , nieopodal cerkwi chyba współczesna kapliczka , kaplica Schrammów rozbudowana w kościół , jeszcze cmentarz z grobami tychże Schrammów i na koniec a jakże kapliczka no i spacerek asfaltem do Tarnawy.
    Załączone obrazki Załączone obrazki

  4. #2644
    Botak Roku 2016 Awatar asia999
    Na forum od
    11.2008
    Rodem z
    jakieś 73 cm od Tarnicy ... w skali 1:1.000.000
    Postów
    1,683

    Domyślnie Odp: A moze jakies aktualne fotki?

    Rzeczywiście niezły "połów" kapliczkowy :)
    Dla mnie najpiękniejsze są właśnie takie śliczne, niewielkie kapliczki "unurzane" w totalnej wiosennej zieloności.

  5. #2645
    Botak Roku 2017 Awatar długi
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Sopot
    Postów
    2,347

    Domyślnie Odp: A moze jakies aktualne fotki?

    Piękna wycieczka, dziękuję.
    Dzięki Twojej relacji podreptałem w słońcu, w zieloności,
    niespiesznie,
    To lubię najbardziej
    Państwo dość silne, by Ci wszystko dać jest dość silne, by Ci wszystko odebrać

  6. #2646
    Forumowicz Roku 2015
    Debiutant Roku 2013
    Awatar Jimi
    Na forum od
    03.2010
    Rodem z
    Rzesza
    Postów
    1,439

    Domyślnie Odp: A moze jakies aktualne fotki?

    Powiadają że to jest droga na Dydiową...

    dydiowa.jpg fot. Jacek Bis

    W tym momencie otwiera mi się nóż w kieszeni ale cóż poradzić. A pamiętam gdy sama pierwszy raz szłam do chatki -spoglądałam uważnie na kompas a wcześniej dokładnie wypytałam o jej lokalizację. Po jakimś czasie nocą nawigowałam znajomych przez telefon, gdyż nie wiedzieli jak iść (oczywiście dotarli a przywitały ich wilcy). A teraz? Oczywista oczywistość...
    "Wędrujemy zarośniętą dzikim zielskiem drogą..." W.P.

  7. #2647
    Poeta Roku 2011
    Awatar Piskal
    Na forum od
    10.2008
    Rodem z
    Toporzysko/Toruń
    Postów
    2,278

    Domyślnie Odp: A moze jakies aktualne fotki?

    Rzeczywiście nóż się otwiera. Jedno z najbardziej magicznych miejsc w Bieszczadach.. Magia rozjeżdżana przez gąsienice DeTa, czy innego ustrojstwa.

  8. #2648
    Korespondent Roku 2009 Awatar Recon
    Na forum od
    02.2008
    Postów
    2,216

    Domyślnie Odp: A moze jakies aktualne fotki?

    Cały końcowy i mniej zalesiony "przylądek" Dydiowa jest podzielony na działki, które mają konkretnych właścicieli. Ci nie kupowali tych działek tylko po to by łamać sobie osie swoich terenowych samochodów a jak mają tam dojechać ciężarówki z materiałami do ewentualnych przyszłych budów. Sam na własne oczy widziałem jak "towar" został dowieziony tam gdzie kończy się asfalt a dalej jeden z właścicieli po trochu go dowoził na działkę. Kiedy tam ostatni raz byłem, co w innym miejscu opisałem, to już jedna działka była niedostępna. Trzeba się będzie liczyć z tym, że cała Dydiowa będzie z czasem niedostępna po ogrodzeniu każdej własności. Dotyczy to także chatki, która stoi na czyjeś własności ziemskiej. Odwiedzajcie więc jeszcze zanim spotkacie szlaban! Czy się mylę?
    ps. zakopałem tam kiedyś flaszeczkę i jakoś nikt nie dał cynku, że ją odkopał.
    Pozdrawiam :)
    -----------------
    benevole lector

    https://twitter.com/Zbyszek_Recon

  9. #2649
    Forumowicz Roku 2018
    Kronikarz Roku 2018
    Forumowicz Roku 2017
    Kronikarz Roku 2014
    Ekspert Roku 2013
    Korespondent Roku 2008
    Awatar sir Bazyl
    Na forum od
    09.2005
    Rodem z
    Resmiasto
    Postów
    3,102

    Domyślnie Odp: A moze jakies aktualne fotki?

    Cytat Zamieszczone przez Recon1 Zobacz posta
    (...) Czy się mylę?...
    Jeśli to pytanie dotyczy przeznaczenia drogi to myślę, że się jednak mylisz. Co do działek i ich przeznaczenia – pewnie masz rację. Prawda jest taka, że tego typu dróg powstaje setki i nie chodzi o dojazd do jakiś tam kilku działek a o wskaźniki wzrostu pozyskiwania drewna, słupki muszą piąć się do góry, coraz wyżej i coraz szybciej. Prawdziwy problem został przedstawiony przez Czternastaka tutaj:
    http://forum.bieszczady.info.pl/show...l=1#post158834
    Ciekawe ilu z nas zareagowało na umieszczony tam apel, skoro jesteśmy tak bardzo przejęci zmianami zachodzącymi w bieszczadzkich lasach?
    Droga tzw. górna była już od lat dobrze czytelna i przejście nią na polanę nie stanowiło żadnego problemu. Za to droga „dolna” była pięknie zarośnięta i poprzegradzana wiatrołomami, aż miło. Ale do czasu, w ubiegłym roku, jesienią, dolną też przetarto odpowiednio Detami i już wygląda całkiem inaczej.
    Dlatego dziwi mnie to biadolenie i jojczenie na forum bo akurat tu powstaje droga (na Dydiową) a przecież to jest jedna z setek tego typu dróg powstających ostatnio w Bieszczadach.
    A co do miejsc „magicznych” to jeszcze ich troszkę zostało, ale pisanie o nich w internecie na pewno nie doda im ani uroku, ani dzikości, ani magii, a z pewnością z czasem zamieni je w kolejny deptak jak powyższą drogę.
    Ostatnio edytowane przez sir Bazyl ; 16-06-2015 o 13:53
    "Rozum mówi nie raz: nie idź, a coś ciągnie nieprzeparcie i tylko słaby nie ulega; każdy z nas ma chwile lekkomyślności, którym zawdzięcza najpiękniejsze przeżycia." W. Krygowski

  10. #2650
    Forumowicz Roku 2015
    Debiutant Roku 2013
    Awatar Jimi
    Na forum od
    03.2010
    Rodem z
    Rzesza
    Postów
    1,439

    Domyślnie Odp: A moze jakies aktualne fotki?

    Bazylu masz 100% racji.

    "Dlatego dziwi mnie to biadolenie i jojczenie na forum bo akurat tu powstaje droga (na Dydiową) a przecież to jest jedna z setek tego typu dróg powstających ostatnio w Bieszczadach."

    -Moje jojczenie właśnie było skierowane (w myślach) ku tym setkom dróg a Dydiowa tylko się nawinęła przy okazji. Właśnie taką miałam refleksję i z takich powodów Bieszczady wydają mi się coraz mniej atrakcyjne. Coś podobnego chciałam odpisać Przemolli w ostatnim poście gdy napisał, że "czas wyrobić paszport" -tak, wyrabiaj i ruszaj w Karpaty na Ukrainę.

    Recon: "Ci nie kupowali tych działek tylko po to by łamać sobie osie swoich terenowych samochodów a jak mają tam dojechać ciężarówki z materiałami do ewentualnych przyszłych budów"

    -I właśnie dlatego też jojczę, z powodu tych przyszłych budów z drogami dojazdowymi. Jak ktoś bardzo chce wybudować dom to niech się buduje w osadach ludzkich gdzie ma drogę, jeśli chce gdzieś dalej na uboczu to wolałabym by takowej (wielkiej, dla ciężarówek z materiałłami) nie miał. Ale to moje egoistyczne myślenie, tak samo jak jego i każdy ma do niego prawo :)
    "Wędrujemy zarośniętą dzikim zielskiem drogą..." W.P.

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 3 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 3 gości)

Podobne wątki

  1. Aktualne fotki
    Przez irek w dziale Wschodni Łuk Karpat
    Odpowiedzi: 67
    Ostatni post / autor: 25-05-2011, 18:07
  2. Moze Ktos Chetny?
    Przez Hern w dziale Wypoczynek aktywny w Bieszczadach
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 24-03-2008, 02:47
  3. dalsze fotki
    Przez zakapiór w dziale Relacje z Waszych wypraw w Bieszczady
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 12-10-2006, 16:48
  4. moze mi sie uda...
    Przez agajotek w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 24-07-2002, 11:45
  5. a moze spanie w stodole?
    Przez Monika w dziale Zakwaterowanie i usługi
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 28-08-2001, 05:50

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •