I jeszcze kilka fotek z "łykendu"
I jeszcze kilka fotek z "łykendu"
Jeszcze dwie fotki z soboty. Pełna relacja i więcej zdjęć trasy Negrylów - Piniaszkowy - Opołonek - Kińczyk Bukowski -Negrylów: http://www.twojebieszczady.pl/piesze/kinczyk.php
Gratuluję wycieczczki i opisu. Czyta się wspaniale. czyłem się jakbym był razem z Wami. A tak przy okazji chciałbym wiedzieć jak kłopotliwe jest zdobycie zezwolenia BPN na przejście takiej trasy. To tak na przyszłość ....
Pozdrawiam
bertrand236
Bertrand! musisz wynająć przewodnika beskidzkiego z licencją BdPN. Polecam siebie - obiecuję iśc wolno! PozdrawiamZamieszczone przez bertrand236
Powiem szczerze, że nie wiem jak wygląda sprawa kłopotliwości otrzymania zezwolenia. Sprawy formalne załatwiał forumowy ZbyszekJ (nasz przewodnik) i o kompetentną odpowiedź trzeba by spytać jego. Nie mniej, jak wynika z róznych relacji zamieszczonych w necie i wypowiedzi na forum przewodnik nie jest chyba warunkiem koniecznym (choć często w danej grupie jest akurat ktoś z uprawnieniami przewodnickimi - z licencją BdPN lub bez), liczy sie raczej motywacja, ale mogę się mylić. Myślę jednak, że jak posłuchasz co radzi Ci Barszczu, to wycieczkę masz jak w bankuZamieszczone przez bertrand236
Bardzo ciekawie czyta się Twoją relację Piotrze, zwłaszcza, że w sierpniu miałem okazję pokonać część opisanej przez Ciebie trasy. Mieliśmy podobne warunki pogodowe, z ta różnicą, że ładna pogoda była na początku, deszcz spadł w późniejszym etapie. Niestety nie doszliśmy do Opołonka, zabrakło trochę czasu.
Dodatkową atrakcją był dreszczyk emocji wywołany spanikowanymi turystami po spotkaniu z parą niedzwiedzi (matka z młodym) w okolicach Negrylowa.
Pozdrawiam
Przemek
Myślę, że jest to jakiś pomysł. Nawet dobry pomysł. Ale realizacja w przyszłym roku i w ciut szerszym gronie.Zamieszczone przez barszczu
Pozdrawiam
bertrand236
co wolisz miec kogos, kto jednak moglby Cie reanimowac... hihihih :DZamieszczone przez bertrand236
Pozdrawiam
KaHa
i do zobaczenia gdzies na szlaku :-D
Zamiast pisać złośliwości , kończ relacjęZamieszczone przez KAHA
Już kiedyś pisałem, że nie jestem wyrypiarzem tylko chodzę statecznym krokiem. to przywilej wieku... :D
Pozdrawiam
bertrand236
Bertrand, zamiast Barszcza lepiej rozważ możliwość wycieczki z przewodnikiem - kobietą.
Nie znam wielu osób z tego forum, ale jak mi się wydaje to np. Lucyna ma licencję.
Bedziesz miał i ładniej i przyjemniej i wolniej i.... i w ogóle to same plusy są jak się idzie z kobietami
A jednak.... zawsze Bieszczady... I Sanok, najpiękniejsze miasteczko świata :-))))
www.odkryjbieszczady.pl
Aktualnie 2 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 2 gości)
Zakładki