Zdjęcia z Jaseł z 12.02.2022 tutaj
Zima jeszcze trzyma, chociaż śnieg powoli znika. Miejscami w lesie jest go powyżej metra.
IMG_20220320_081043.jpgIMG_20220318_120555.jpg
Rejon Plaszy, Dziurkowca i Paportnej niemiłosiernie rozjeżdżony przez skutery
IMG_20220320_074014.jpg
...
Te skutery to z kosmosu tak zlatują ?
Ostatnio wchodząc na Hyrlatą poczułem się jak na stadionie żużlowym ...
Po zboczach tego spokojnego pasma warczały skutery skosami pokonując zbocza
pewnie miały jakiś cel... obudzić śpiące miśki .
Wstawać !
wiosna idzie !
... a tu jeszcze tyle śniegu,
Dziwne że nasi dzielni mundurowi Szerlokowie nie są w stanie wytropić śladów tych skuterów na śniegu zjeżających do gospodarstw , bo na śniegu to trudne....
Wczoraj:
DSC_0059.jpgDSC_0053.jpg
Dzisiaj , widoczność b.dobra od Tatr po Gorgany:
DSC_0071.jpg DSC_0080.jpg DSC_0092.jpg DSC_0109.jpg
Temperatura poszybowała w górę i o ile rano lód to po południu zaczyna się brodzenie .
Cały czas trzeba uważać by nie wpaść ( lub nie daj Boże coś gorszego) na wystające słupki cielętników.
DSC_0073.jpg
Sezonową sensacją w Wołosatym jest nowa ścieżka na graniczny.
Ten kosmos to chyba głownie okolice Cisnej. Najgorsze nie są te skutery klasyczne, ale takie jakby motokrosy, które ryczą na pół lasu.
Takie spotkałem pod Paportną:
IMG_20211223_095814.jpg
A tego w Smereku (z trofeum)
IMG_20220223_153958.jpg
Widzę ze tu jeszcze zima. Więc podrzucam kilka wiosennych zdjęć. Ostatni weekend maja.
Okolice Przysłupia i Strzebowisk:
20220528_105300.jpg20220528_110223.jpg20220528_113641.jpg20220528_121159.jpg20220528_132152.jpg
Dawno, dawno temu, będzie już lat pewnie kilkanaście od kiedy nie byłem w tzw. sezonie na połoninach i mnie naszło, żeby przypomnieć sobie: dlaczego? I wczoraj sobie przypomniałem więc znów zrobię sobie przerwę. Z tym niebyciem to troszkę minąłem się z prawdą, gdyż na ucho zdradzę Wam, że dwukrotnie wędrowałem nocą! Na ucho, ponieważ chyba jest to zabronione więc apeluję o nienaśladowanie tego typu zachowań! Nie to co ciągłe ryki i wrzaski nawołujących się rodzin, znajomych, dzieci i brak jakiejkolwiek znajomości zasad (kultury) poruszania się po szlakach – generalnie większość wieloosobowych wycieczek robiła co mogła żeby wszyscy inni wiedzieli o ich obecności więc chyba tak wolno (większość pewnie ma rację?). Ale żeby nie było, że ramol Bazyl tylko narzeka – były też plusy dodatnie! Mianowicie, za dnia są znacznie lepsze widoki niż w nocy I nimi chciałbym się z Wami podzielić.
Z Rawek i okolic:
Rawki1.jpg Rawki2.jpg Rawki3.jpg
Rawki4.jpg Rawki5.jpg Rawki6.jpg
Rawki7.jpg Rawki8.jpg Rawki9.jpg Rawki10.jpg
"Rozum mówi nie raz: nie idź, a coś ciągnie nieprzeparcie i tylko słaby nie ulega; każdy z nas ma chwile lekkomyślności, którym zawdzięcza najpiękniejsze przeżycia." W. Krygowski
"Rozum mówi nie raz: nie idź, a coś ciągnie nieprzeparcie i tylko słaby nie ulega; każdy z nas ma chwile lekkomyślności, którym zawdzięcza najpiękniejsze przeżycia." W. Krygowski
"Rozum mówi nie raz: nie idź, a coś ciągnie nieprzeparcie i tylko słaby nie ulega; każdy z nas ma chwile lekkomyślności, którym zawdzięcza najpiękniejsze przeżycia." W. Krygowski
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki