jedziemy w sobote 30 kwietnia z okolic kielc w bieszczady wracamy 3.05.2005 do lublina. Moze ktos chce sie dołączyc w jedną lub drugą stronę? mamy dwa wolne miejsca w samochodzie. Co wy na to? koszty podroży rozłożylyby sie na czworo. Zapraszam serdecznie wszystkich bieszczadzkich wedrowniczków:)