Strona 1 z 15 1 2 3 4 5 6 7 8 11 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 146

Wątek: Mapy Bieszczadów...

  1. #1

    Domyślnie Mapy Bieszczadów...

    Przenosząc dyskusje na temat map i nazewnictwa na nich z "oftopiku" (tym bardziej, że w zamierzeniu jest on wątkiem nie związanym z Biesami) proszę szanownych forumowiczów o wypowiedzi na temat bieszczadzkiej kartografii. Ze swojej strony postaram się sprowokować zasłużonych bieszczadzkich kartografów i badaczy nazewnictwa, a może i innych wydawców (m.in. W. Krukara i byc może też Pitera [o ile ma dostep do netu], być może też kogoś z wyd. Compass) o zabieranie głosu w rzeczonej sprawie

    Rafał Barski
    www.ruthenus.pl
    wydawca "sześćdziesiątki" Bieszczady (2004) i "czterdziestki" Bieszczady Wysokie. BdPN (2003, 2004)

  2. #2

    Domyślnie

    Długi

    I tak podziwiam Twoją dociekliwość - wg mnie to już wyższy stopień wtajemniczenia!
    Wiec przeczytaj (bo pewnie nie chcesz siegnąć do "Słownika..." Fastnachta): Sawkowczyk to nazwa poźniejsza, pierwotnie nazywał się Ralska Volia (1541), w 1580 roku wymieniany już jako Sawkowa Wola (od kniazia Sawki), natomiast poddając w wątpliwość prawidłowość brzmienia nazwy Rajskie zapewne powtzarzasz za T.A. Olszańskim (artykuł o nazewnictwie tegoż w przewodniku Rewasza - wszystkie nowsze wydania). Natomiast brzmienie nazwy Rajskie w dokumentach z XV wieku (wg Fastnachta) jest następujące: 1425 - Ralske, 1436 - Rayskie, 1441 - Ralskye, 1482 - Ralszke, a 1493 znowu Rayszkye. Wiadomym jest (tu Olszański się nie myli), że nazwa powinna brzmieć Ralskie - wywodzi te nazwę od pola ornego, ale już w późnym sredniowieczu ktoś tę nazwę przekręcił i taka się utrwaliła.
    Uwierz, że W. Krukar nad każdą taka nazwą umieszczoną na mapie mocno się zastanawiał - jego praca jest baaaardzo interdyscyplinarna - pamietam, kilka lat temy był problem z recenzentem - w końcu znalazł się aż w Poznaniu!
    Gdy zaczęliśmy robić tę mapę to tez miałem wiele wątpliwości ale Wojtek potrafił każdą rozwiać i udowodnić, że ma być tak a nie inaczej. Oczywistą sprawą jest, że wielu nazw nie udało mu się rozszyfrować ale akurat są to takie które nie występowały na innych mapach. I jeszcze jedno - po jego publikacji, już nie pamietam, w którym Płaju na temat Połoniny Wetlińskiej oraz po ukazaniu się pierwszego wydania mapy "Bieszczady Wysokie. BdPN inne wydawnictwa zaczęły stosować na swoich mapach (metodą tzw. "zerżnięcia" nazwy Roh i Osadzki Wierch (szczyty Połoniny Wetlińskiej), nazwy, których przywrócenie do użytku także w kartografii możemy zawdzieczać tylko i wyłącznie Wojtkowi Krukarowi.


    Misiekjakub!

    Będziemy robić całkiem nowe warstwice! Kiedyś, na etapie powstawania podkładu do "sześćdziesiatki" jeden stary i doświadczony kartograf z Warszawy, napisał mi: w zasadzie robienie nowych map polega na przerysowywaniu z innych map!. Wydawnictwa kartograficzne często umyślnie wstawiają na swoje podkłady różne błędy, żeby potem rozpoznać kto powielił taki błąd na swojej mapie. Sprawa warstwic nie jest taka prosta, ale zadaliśmy sobie wiele trudu zeby zrobić je w miare przyzwoicie - gdy się porównuje warstwice WIG, czy powojenne tzw. "powiatówki" z tym co jest w terenie to czasem, aż się chce zapłakać. Wypadałoby na nowo skartować Bieszczady!!! Oczywiście, że są nowoczesne metody generowania warstwic ze zdjęć satelitarnych i takimi też się posługujemy. Współpracujemy w tej materii z zakładem GIS Instytutu Geografii UJ, ale z powodu: 1.zalesienia i głebokich dolin, 2. braku bardzo dokładnych zdjęć, metody takie są pomocne tylko w niektórych fragmentach terenu. I na razie to byłoby na tyle :D


    Rafał Barski
    www.ruthenus.pl

  3. #3
    Botak Roku 2017 Awatar długi
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Sopot
    Postów
    2,344

    Domyślnie

    Dzięki Rafale za wyczerpujące wyjaśnienia. Nie to, żebym się czepiał, albo wątpił w fachowość zespołu i osoby W. Krukara. Ot przez przypadek nabyłem z ciekawości "Połoniny" z 1988 roku, gdzie jest przedrukowany artykuł Fastnachta z Profili i przeczytałem.
    Dziś zasiądę do "czytania" mapy. Uwagami się podzielę.
    Jeszcze raz dzięki za szczegółowe wyjaśnienia
    Długi

  4. #4

    Domyślnie

    Za cenne uwagi, które bedą naniesione na mape przewiduję gratisy - wydawnictwa związane z Biesami

  5. #5
    Bieszczadnik
    Na forum od
    03.2005
    Rodem z
    Kraków (Prądnik Czerwony, na Nową (C)huć zamieniony...)
    Postów
    327

    Domyślnie

    Bardzo mnie cieszy to co napisałeś, że będziecie robić całkiem nowe warstwice!
    Ja do tej pory (od 2002 r.)chodziłem po Biesach z mapą Compassu, która wtedy była dla mnie objawieniem - po latach męki z akukiem - pepewukiem (nazwa wzięła się stąd, że ile razy stojąc gdzies w terenie z mapą i usiłując przezwyciężyc "dysonans poznawczy" mapa - teren miałem wrażenie jakby jej autor stał mi zaplecami i śmaił się "a kuku!"), a potem po chodzeniu z trudną w odbiorze, a miejscami nieczytelną (słabość kopii podkładu wigowskiego) mapy Pitera.
    Mapy Compassu są bardzo dobre - przewyższają waszą "60" właśnie odwzorowaniem form terenu, mają więcej warstwic i chyba lepiej rozmieszczonych. Ale z drugiej strony muszę dodać, że na starzsych wydaniach Compassa (I i chyba II) warstwice w niektórych miejscach się ... przecinały. Ciekawe, czy to był z ich strony taki zamierzony błąd o którym piszesz czy zwykła niedoróbka :)
    Na waszej "60" mam też problem z drogami. Mam wrazenie, że w niektórych miejscach przebieg dróg polnych, leśnych i ścieżek jest uproszczony. Jeden przykład - z przeł. Hyrcza do Łopienki schodzi droga, która mniej więcej w połowie się rozwidla; ramię południowe wychodzi wprost na cerkiew w Łopience, a ramię północne - ok. 500 m od cerkwi w dół doliny. Na drukowanej "60" jest tam tylko jedna droga, stanowiąca rodzaj wypadkowej pomiędzy obiema istniejącymi w terenie.
    Z drogami wiąże się też inny problem - trudno rozróżnić ich oznaczenia. Np. szutrowe stokówki będące w zasadzie zamkniętymi leśnymi drogami zakładowymi tylko minimalnie się różnią od dróg (teoretycznie przynajmniej ) asfaltowych niższej kategorii. Są to raczej drogi drugorzędne w skali regionu, ale dla turysty ważne, np. Stuposiany - Muczne - Tarnawa i dalej; czasami jest na nich nawet komunikacja PKS (np. Terka - Kalnica). Różnica w odwzorowaniu tych dróg i stokówek jest zbyt subtelna (ten sam kolor i kreska, minimalna różnica szerokości - rzedu ułamków milimetra). Ja osobiście nie mam z tym problemów, bo znam na tyle teren - ale jeśli ktoś wybierze waszą mapę jadąc w Biesy po raz pierwszy, to może się zakręcić Odwzorowanie drożni na Compassie jeast IMVHO generalnie lepsze, choć różnica nie jest "przepaścista".
    O nazwach nie będę się wypowiadał, pisali już o tym w poprzednim wątku inni, pisałem i ja.Tedy krótko tylko - to wspaniale, że zrobiliście mapę która przywraca nazewnictwo historyczne :D :D :D . Sugestia - myślę, ze walory użytkowe mapy podniosłoby podanie w nawiasach nazw obowiązujących współcześnie (urzędowych) - niedoświadczonym oszczędziłoby kłopotów z komunikacją, orientacją i dezorientacją w terenie. Poznawanie historii to jedno, ale mapa na wycieczce górskiej ma też służyć przejściu z punktu A do punktu B - a może się okazać, że na mapie są to punkty C i F - ot, siurpryza.
    Przy okazji nazw - na papierowej wersji mapy (wyd. I) nie ma Roztok Dolnych koło Baligrodu. To znaczy wieś jest, ze wszystkimi szykanami, ale jest jak baton - "No Name". Bezimienna.
    Dodajcie też koniecznie różnej maści ścieżki znakowane - dydaktyczne, histeryczne, spacerowe, przyrodnicze i Bóg jeden wie jakie jeszcze - jest tego masa, powstają stale nowe, a na waszej mapie większości z nich nie ma. Nie ma też ukraińskiego szlaku na połoninie Bukowskiej (Sianki - Opołonek - Kińczyk - Poł. Bukowska) - jest zaznaczony na nowej mapie Bieszcad w skali 1: 65 000, takiej foliowanej, nie pamiętam niestety wydawcy. Czytając posty na tym forum można się przekonać, że chodzą nim również nasi turyści - czemu go nie zaznaczyć?
    To tyle "dokopywania". Teraz plusy.
    Nie byłem jeszcze z waszą mapą w terenie, ale jak na nią patrzę to coś mi się widzi że macie NIEPORÓWNYWALNIE lepiej niż konkurencja odwzorowane pokrycie terenu - zadrzweiwienia każdego jaru i potoku, strumyczka itd. Zaznaczyliście też sporo polan, których na innych mapach nie ma. Wielkie brawa !!!!!!!!!!!!!! To ogromny plus i postęp.
    Bardzo dobrze macie też opracowaną tzw. treść turystyczno -historyczną - na waszej mapie zlokalizować można masę reliktów przeszłości, których na innych mapach nie ma. W tej dziedzinie kiedyś ogromnym postępem był Compass, ale teraz został za wami baaaaaardzo daleko w tyle. Tutaj również gratulacje, choć zostało jeszcze masę rzeczy do zrobienia w tej dziedzinie. Jeśli planujecie zmianę skali na 50tkę, to więcej takich detali wam "wejdzie" - mapa będzie jeszcze doskonalsza historycznie,a wszak w Bieszczadach jedną z rzeczy przyciągających tzw. wytrawnych turystów jest odkrywanie śladów przeszłości.
    Plusów wyszło objętościowo, jak widzę, mniej niż minusów... :( Ale za to są one bardzo ważkie.
    Pozdrawiam gorąco

  6. #6

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez misiekjakub
    Mapy Compassu są bardzo dobre - przewyższają waszą "60" właśnie odwzorowaniem form terenu, mają więcej warstwic i chyba lepiej rozmieszczonych. Ale z drugiej strony muszę dodać, że na starzsych wydaniach Compassa (I i chyba II) warstwice w niektórych miejscach się ... przecinały.
    Na "sześćdziesiątce" nie da się już wcisnąć więcej warstwic! każda mapa ma coś takiego co się zwie "ciężarem mapy". Nasza jest i tak już "za ciężka". Chdzi tu, w uproszczeniu, o ilośc wszelkiej treści na wyjściowym obszarze kwadratowym. Jeśli ktoś chce mieć wiecej warstwic to powinien sięgnąć po "dwudziestki piątki" - mam jeszcze kilka kompletów dla całych Bieszczadów mogę odstapić tanio :D


    Cytat Zamieszczone przez misiekjakub
    Przy okazji nazw - na papierowej wersji mapy (wyd. I) nie ma Roztok Dolnych koło Baligrodu. To znaczy wieś jest, ze wszystkimi szykanami, ale jest jak baton - "no name". Bezimienna.
    Zgadza się, nie ma tez nazwy "Muczne" - chochlik drukarski :D, a serio to zanikła jakaś warstwa która zawierała ostatnie poprawki i nie wyszła w naświetlaniu. Mapa była bardzo "cieżka" jesli chodzi o plik i nie zauważylismy tego, a pośpiech był wielki bo ukazała sie ok 15 sierpnia 2004 wiec już prawie sezonie.

    Cytat Zamieszczone przez misiekjakub
    Dodajcie też koniecznie różnej maści ścieżki znakowane - dydaktyczne, histeryczne, spacerowe, przyrodnicze i Bóg jeden wie jakie jeszcze
    tu troszkę przesadziłes - hmm - takich scieżek jest sporo (chyba 1- zobacz wykaz na dole mapy - obok mapki schematycznej, jesli brakuje to naprawdę niewielu.

    Cytat Zamieszczone przez misiekjakub
    Nie ma też ukraińskiego szlaku na połoninie Bukowskiej (Sianki - Opołonek - Kińczyk - Poł. Bukowska) - jest zaznaczony na nowej mapie Bieszczad w skali 1: 65 000, takiej foliowanej, nie pamiętam niestety wydawcy.
    Owszem - brakuje tego szlaku - ale celowo - nanieśliśmy go jako piersi na mapę "Bieszczady Wysokie. BdPN" 1:40.000 i na tej mapie on figuruje. Ta nowa mapa w skali 1:65.000 to dzieło Expressmapu i oni własnie szlak ten przerysowali z naszych "Bieszczadów Wysokich"

    Cytat Zamieszczone przez misiekjakub
    Nie byłem jeszcze z waszą mapą w terenie, ale jak na nią patrzę to coś mi się widzi że macie NIEPORÓWNYWALNIE lepiej niż konkurencja odwzorowane pokrycie terenu - zadrzweiwienia każdego jaru i potoku, strumyczka itd. Zaznaczyliście też sporo polan, których na innych mapach nie ma. Wielkie brawa !!!!!!!!!!!!!! To ogromny plus i postęp.
    Przy tych pracach opieralismy się na dokładnych zdjęciach satelitarnych NASA z lat 2000-2003 więc w miarę aktualne. Benedyktońska to praca :D, ale są tacy, których podnieca "górna granica lasu"


    Cytat Zamieszczone przez misiekjakub
    Bardzo dobrze macie też opracowaną tzw. treść turystyczną - na waszej mapie zlokalizować można masę reliktów przeszłości, których na innych mapach nie ma. W tej dziedzinie kiedyś ogromnym postępem był Compass, ale teraz został za wami baaaaaardzo daleko w tyle.
    Cóż, po prostu jesteśmy prawie na miejscu, współpracujemy z "miejscowymi" i staramy się, a nie robimy tego dla kasy.

  7. #7
    Bieszczadnik
    Na forum od
    03.2005
    Rodem z
    Kraków (Prądnik Czerwony, na Nową (C)huć zamieniony...)
    Postów
    327

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez barszczu
    Owszem - brakuje tego szlaku - ale celowo - nanieśliśmy go jako piersi na mapę "Bieszczady Wysokie. BdPN" 1:40.000 i na tej mapie on figuruje. Ta nowa mapa w skali 1:65.000 to dzieło Expressmapu i oni własnie szlak ten przerysowali z naszych "Bieszczadów Wysokich"
    OK, ale nie napisałeś czemu go nie nanieśliście
    Pozdrawiam
    mj

  8. #8

    Domyślnie

    Żebyś kupił obie mapy :D

  9. #9
    Bieszczadnik
    Na forum od
    03.2005
    Rodem z
    Kraków (Prądnik Czerwony, na Nową (C)huć zamieniony...)
    Postów
    327

    Domyślnie

    Mam już Compassa "Bieszczady", tegoż "Bieszczadzki Park Narodowy" (w dziwnej skali, nawiasem mówiąc) i waszą 60tkę "Bieszczady dla wytrawnego turysty". Tudzież jedno z nowszych wydań qltowej 75tki Pitera. To z nowych, bo archiwalnych pepewuków (jeszcze po ojcu, najstarsza z 1973 r.) nawet nie liczę. Sorki, ale dla jednego szlaku nie kupię nowej małpki - poczekam na zapowiedzianą przez Ciebie dwustronną 50 tkę. Może tam ten szlak będzie? :) Pozdrawiam
    Pozdrawiam
    mj

  10. #10

    Domyślnie

    HMm, szkoda, bo warto - Bieszczady Wysokie. BdPN w skali 1:40.000 została dopiero co nagrodzona przez Ministra INfrastruktury w dziedzinie publikacji (cyt. z decyzji: ...za oryginalne opracowanie kartograficzne, charakteryzujące sie wyjatkowym bogactwem nazw terenowych...) no i jesli "pięćdziesiątkę" Compassa można jeszcze porównywać do naszej "sześćdziesiątki" to Bieszczady Wysokie (w opini wielu) zostawiają "BdPN" Compassa daleko w tyle.

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Katalog: Mapy 1945 - 1989, Dział: Mapy turystyczne
    Przez marekm w dziale Bibliografia Bieszczadów
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 02-01-2008, 08:53
  2. Miłośnicy Bieszczadów z Bieszczadów - ankieta :)
    Przez Promyk :) w dziale Dyskusje o Bieszczadach
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 04-03-2007, 00:58
  3. Mapy Bieszczadów Wschodnich
    Przez buba w dziale Wschodni Łuk Karpat
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 05-09-2006, 21:42
  4. Katalog: Mapy 1945 - 1989, Dział:Mapy krajoznawczo-samochod
    Przez marekm w dziale Bibliografia Bieszczadów
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 06-10-2005, 23:13
  5. Mapy Bieszczadów sprzed akcji Wisła
    Przez radek w dziale Dyskusje o Bieszczadach
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 27-07-2005, 22:18

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •