Strona 2 z 12 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 6 7 8 9 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 115

Wątek: Znowu byłem w Bieszczadzie

  1. #11
    Bieszczadnik Awatar iza
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    okolice Gdańska
    Postów
    710

    Domyślnie

    Bertrand napisał :
    Reszta nie jest warta opisu

    A ja tam wiem że byliście w Łopience , Bertrandzie nic się nie ukryje .
    Facet z psem musiał być Piotrem S .

  2. #12
    Kronikarz Roku 2010
    Awatar bertrand236
    Na forum od
    07.2004
    Rodem z
    Poznań
    Postów
    4,224

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez iza
    A ja tam wiem że byliście w Łopience , Bertrandzie nic się nie ukryje
    I owszem ale to było innego dnia. Z czasem i o tym napiszę. Jak mnie tak będziecie kontrolować to się zestresuję i nic więcej wam nie napiszę.

    Pozdrawiam
    bertrand236

  3. #13
    Botak Roku 2017 Awatar długi
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Sopot
    Postów
    2,347

    Domyślnie

    Piękna chatka. Wielokrotnie tam spałem porą zimową. Kominek niestety dymi jak potępieniec. Po kilku minutach można tylko przebywać w pozycji leżącej.
    Kiedyś zeszliśmy zimą, przed zmrokiem do chatki, posprzątaliśmy, napaliliśmy, cherbata, kolacja - normalny wieczór biwakowy. Tyle że zimą w zamieci śnieżnej ciemno jest już o 18.00. Nas trzech chłopa nie zwyczajnych spania z kurami. Więc herbata, rumik, herbata, kawa, herbata i opowieści. Opowiści o ... również o niedźwiedziach. Bo w Bieszczadach jest ich ok. setki. Po tamtej stronie połoniny ich nie ma, bo co by robiły we wsi, na połoninie też, bo miś nie taki głupi jak my, by w taką pogodę szwędać się po górach. Wyszło nam, że w naszej dolince powinny być trzy
    Gdzieś koło 22 skończyła się woda i trzeba było pójść do potoku. Wypadło na najmłodszego
    Młody ubrał się i już w drzwiach mówi: niech ktoś jeszcze ze mną idzie, bo ja się boję. Wiem, że z tymi niedźwiedziami to podpucha, ale ja się boję i sam nie pójdę. Nie było rady i jako najsstarszy poszedłem z nim.
    Tak więc starzy wyjadacze oszczędzajcie młodych i poskromcie fantazję zimową nocą w górach, bo obróci się przeciw wam
    Pozdrawiam
    Długi

  4. #14
    Bieszczadnik Awatar Piotr
    Na forum od
    09.2002
    Postów
    2,605

    Domyślnie Re: Ciąg dalszy

    Cytat Zamieszczone przez bertrand236
    Po drodze spotykamy gościa, którego widzieliśmy na KIMBIe..
    Na przedbiegach do KIMB. Sam KIMB był dopiero tego dnia wieczorem. Znaczy skoro Iza mówi, że to byłem ja, to znaczy że tak było
    Jadąc tu spotkałem kolegów Asiczki (na zdjęciu poniżej). Chwile zajęło mi przekonaie ich, żeby mnie puscili dalej. Nastepnie zostawiłem samochód w Zatwarnicy i poszedłem dalej, gdzie po chwili Was spotkałem. Pies (tez na zdjeciu) zdrajca poszedł za Wami. Sprzedam go na Whiskas. Pewnie siakąś kiełbase nosisz po kieszeniach, cy cuś. Poszliście dalej, ja skręciłem na cmentarz, rzucić okiem gdy nie jest jeszcze bardzo zarośnięty. Po chwili wróciłem i podążałem za Wami. Przy czym doszedłem tylko do "szałasu" za w....., który był moim celem - znaczy w......, nie buda. Potem wróciłem do Zatwarnicy, aby zdązyć jeszcze skoczyć do Woli Michowej i odszukać cmentarz żydowski. Pod kościołem w Zatwarnicy zagrzebało mi sie auto w bajorze. Kląłem jak szewc pół godziny. Mam nadzieje, że nikogo nie było w środku :)
    Dzień wczesniej wracając do Komańczy z Tyskowej pomyślałem że wpadne jeszcze na Mogiłe. Jednak juz z daleka dostrzegłem dwie niwielkie grupki wchodzące na góre. odebrało mi to ochote na wyjście, zatem wpadłem na pomysł, że podjade do Dołżycy odwiedzić kolege.
    Wracając dostrzegłem pędzące coś niebieskie z dziwnym napisem na przodzie. Rzut oka na kierowce - wygląda jak Irek. Cała wstecz, klakson. Nic. Pędzę na wstecznym jakies 500m, klakson drze sie że słychać go w Woli Michowej - nic. Dróżka wąska,ale obracam sie błyskawicznie. Na dołzyckiej autostradzie znacznie przekraczając "setke" dopadam auto już po chwili. Klakson i po długich - nic. Tylko jakies poruszenie w środku. Powtórka - nic. Kierunkowskaz i wyprzedzam. Klakson, długie. Nie usunie sie, a jedziemy dosć szybko jak na tę drogę. Robi sie bardziej wąsko - jestem już na wysokości kierowcy, ale musze sie wycofać. Razem wpadamy pod Pantałyk. Dopiero teraz zajarzyli. Morał: nie wkurzaj Irka na drodze, bo skończysz w rowie
    Z Dołzycy wyjechałem zaraz za Wami, dogoniłem Was na skrzyżowaniu w Komańczy, jednak ja pojechałem w lewo.
    Ostatnio edytowane przez Piotr ; 25-12-2007 o 17:10
    Piotr
    Twoje Bieszczady - przewodnik po regionie
    Komańcza i okolice - serwis turystyczny

  5. #15
    Kronikarz Roku 2010
    Awatar bertrand236
    Na forum od
    07.2004
    Rodem z
    Poznań
    Postów
    4,224

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Piotr
    Pewnie siakąś kiełbase nosisz po kieszeniach, cy cuś.
    Ja myślę, że pies poznał sie na tym, że ma do czynienia z dobrymi ludźmi , nie sprzedawaj go ani na whiskas ani na nic innego. Jest to wspaniałe zwierzę. A jak mnie spotkasz następnym razem to sie nie gniewaj, że Cię nie poznam. Nie mam pamięci do twarzy.

    Pozdrawiam
    bertrand236

  6. #16
    Ekspert Roku 2008 Awatar Jabol
    Na forum od
    12.2004
    Rodem z
    Stamtąd
    Postów
    1,096

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez bertrand236
    Sam coś skrobnij/
    ja już nie upubliczniam swoich wędrówek...Wiesz czemu.
    ...jeno być niewidzialny jak Ten co mnie stworzył

  7. #17
    Bieszczadnik Awatar iza
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    okolice Gdańska
    Postów
    710

    Domyślnie

    Bertradn napisał :
    nie sprzedawaj go ani na whiskas ani na nic innego.



    Piotrze ani się waż , niech ci takie głupoty po głowie nie chodzą .
    Pies jest super , super , super ................... i jeszcze raz super .
    I żaden tam zdrajca po prostu pilnował żeby się nie pogubili .

    Pozdrawiam

  8. #18
    Kronikarz Roku 2010
    Awatar bertrand236
    Na forum od
    07.2004
    Rodem z
    Poznań
    Postów
    4,224

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Jabol
    a już nie upubliczniam swoich wędrówek.
    Wiem. i teraz naprawdę zrozumiałem dlaczego. Tylko mi jeszcze wyjaśnij dlaczego lubisz czytać relacje, któte pisza inni.
    Cytat Zamieszczone przez iza
    po prostu pilnował żeby się nie pogubili .
    Jeszcze nigdy "żywa karma dla kotów" nie pilnowała moich poczynań.


    Pozdrawiam
    bertrand236

  9. #19
    Bieszczadnik Awatar iza
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    okolice Gdańska
    Postów
    710

    Domyślnie

    Bertrand napisał :
    Jeszcze nigdy "żywa karma dla kotów" nie pilnowała moich poczynań

    To ja odpowiem że zawsze musi być ten pierwszy raz .
    A i jeszcze dodam że nigdy nie widziałam aby koty psa zjadły , z pewnością to było by coś niecodziennego .

    Bertrandzie Ty pisz ciąg dalszy bo mnie to czekanie wykończy .
    Skandal- kto ma tyle czasu aby tak czekać i czekać ?

  10. #20
    Kronikarz Roku 2010
    Awatar bertrand236
    Na forum od
    07.2004
    Rodem z
    Poznań
    Postów
    4,224

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez iza
    Skandal- kto ma tyle czasu aby tak czekać i czekać ?
    Niektórzy nie mają też tyle czasu, żeby pisać.

    Cenna uwaga nie tylko dla Ciebie Izo: nie marnuj czasu na czekanie na dalszy ciąg. Siadaj do klawiatury i pisz w tym czasie własna relację.

    Pozdrawiam
    bertrand236

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Znowu pojechałem
    Przez bertrand236 w dziale Relacje z Waszych wypraw w Bieszczady
    Odpowiedzi: 14
    Ostatni post / autor: 19-06-2008, 17:47
  2. I znowu ja
    Przez Barnaba w dziale Relacje z Waszych wypraw w Bieszczady
    Odpowiedzi: 195
    Ostatni post / autor: 15-06-2008, 09:42
  3. Znowu
    Przez Barnaba w dziale Relacje z Waszych wypraw w Bieszczady
    Odpowiedzi: 12
    Ostatni post / autor: 19-05-2006, 00:14
  4. Byłem.. 9 godzin . Ale byłem..
    Przez bertrand236 w dziale Relacje z Waszych wypraw w Bieszczady
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 08-05-2006, 23:19
  5. I był Beskid i były słowa ...
    Przez Ezechiel w dziale Relacje z Waszych wypraw w Bieszczady
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 29-05-2005, 09:41

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •