1. Anyczka: ja poproszę, by podpis Twój był zapisany ukraińską cyrlicą a nie tak jak to jest teraz.
2. Samuraj to rzeczywiście tam nie wjedzie , bo to zabawka i do tego bardzo delikatna. Podobnie jak Niva, niby lepsza ale na Połonine Wetlińską dość ciężko tym wjechac bo ma zbyt miekkie zawieszenie i łatwo przywalic miska o kamienie. GAZ jest pod tym względem bezkonkurencyjny, duzo lepszy od starego Jeepa Willisa. Hemmerem sie tam (na Połoninę Wetlińską) także nie wjedzie: jest za szeroki, podobne jak UAZ i Dodge. Gaz którym jeździłęm miał górnozaworowy sielniko d Żuka i czterobiegową skrzynię. Bardzo dobrze spisuje się w GAZ-ie silnik andrychowski od Lublina, ale skrzyna begów musi byc od Lublina 2, młodsze nie wytrzymują momentów i trzaskają przekładnie.