Siemanko,
Jesli szukasz noclegu, to na pewno znajdziesz w tym forum lub na stronach zwiazanych z Bieszczadami itd Ja moge Wam polecic miejsce, pewno malo znane, bo troche na uboczu. W Żubraczach 4 km od Cisnej (idzie sie szybko:) jest siedlisko Cicha Woda. Wielu bieszczadników je omija, a szkoda. Pani Celinka, gospodyni jest przesympatyczna. Zawsze mozna sie dogadać. Standart
"mieszkania" można wybrac: od pokojo typu schroniskowego, do domku traperskiego. Jak bylam znuzona tlokiem, po przejsciu wszystkiego co sie dalo od Ustrzyk Gornych do Cisnej, zaszyłam się w Cichej Wodzie. Splukalam sie wczesniej z kasy i szukalam miejsca, ktore mnie przygarnie. U Pani Celiny dostalam "domek traperski", o wdzięcznej nazwi KOZA.maciupki domeczek, z dwiema pryczami w środku, za 8 zł/os/noc. Do tego pomoglam kilka razy domownikom i chleba mi nie zabrakło. Dobrzy ludzie sa tam mile widziani. Na marginesie domek mniej traperski z kominkiem kosztuje 30 zł/os
Wracam tam w tym roku, zaczne łażenie od Chryszczatej, szlaku granicznego i dopiero dalej przez Rawki do Tarnicy.
Pozdrawiam



Odpowiedz z cytatem
Zakładki