Czy ktos mi wytlumaczy fakt, dlaczego wiekszosc bieszczadzkich cerkwi jest zamknieta w ciagu tygodnia i niedostepna dla zwiedzajacych. Jest duzo informacji o nich w przewodnikach, i myslalam, ze mozna je zwiedzac. Bylismy w cerkwi w Polanie, Zlobku, Hoszowie i w Rowni - niestety wszystkie byly zamkniete.
Zakładki