Kij w mrowisko - mapa ;)

[Walus]

Witam,
Jak sie nazywa ta super, jedynie sluszna mapa Bieszczadow?
A.

[długi]

"BIESZCZADY" PPWK 1:75 000
Wydanie 16 z 1995 r.
Długi

[Piotr]

"BIESZCZADY" PPWK 1:75 000
Wydanie 16 z 1995 r.i

A juz się bałem, że nikt nie będzie wiedział Im dłużej na nia patrzę, a wisi na ścianie to patrzę n*dziennie, tym bardziej uwierdzam się w tym przekonaniu
Przy okazji: znalazłem takie cuś na oficjalnej stronie opłacanej przez samorząd i instutucje państwowe (nie chodzi o Gminę Komańcza), zagadka z cyklu: wytęż wzrok i znajdź jedną durnote (screen poniżej)
BTW: może zrobimy dział "Pajacyki"? :) Po sieci (i nie tylko) pałęta sie troche róznych rodzynków :)

[długi]

A my spieramy się, czy Mogiła to jeszcze Mohiła, czy już Mogiła, czy znów Mohiła
Kamieniołom też jest z drugiej strony drogi. Pole w Duszatynie też jest w innym miejscu.
Ale to drobiazgi nie warte uwagi w porównaniu...
Gdzie znalazłeś to cudo?
autor, autor, autor
Długi

[Lech Rybienik]

Hmmm. Jestem pod wrażeniem.
Naprawdę:))))
Lech

[Jabol]

Na tej Cud-mapie jest wszystko a nawet jeszcze więcej...Autorowi pozostalo jeszcze jedno do zrobienia: pojechać w końcu poraz pierwszy w te Bieszczady

[Jabol]

Acha! A'propos "pajacyków"...Dorwałem niedawno jakis folder agroturystyczny w którym wyczytalem coś , co mnie powalilo na kolana Mianowicie...Są organizowane pono...Przejażdżki bryczką. No tak , powie ktoś, zwykła rzecz...No to dodam że to wycieczki na jez Duszatyńskie...Noo...To juz lepiej, nie kazdy ma kondycję żeby na per pedes zapitalać pod górkę...Tym co mnie rozbawiło, jest fakt że w tej ekskursji bedzie towarzyszyła KAPELA LUDOWA Po prostu raj w oczach i "mniót" w uszach... Proponuje autorowi rozważyć też przejażdżki quadami po otrycie z ekipą hardcorowców

[Piotr]

Proponuje autorowi rozważyć też przejażdżki quadami po otrycie z ekipą hardcorowców

Hehe. Ale autor to jest z tych przewodników kształconych_w_Bieszczadach to chyba wie co robi :) A tak swoją drogą, to jest to chyba zwykła ściema - tabory te zapindalają głównie po asfalcie i na trasie Smolnik - Mików - Duszatyn, być może podjeżdżają nieco wyżej, ale coś mi sie nie widzi żeby takie coś sie wtoczyło na jeziorka. Być może zatrzymuja się nizej i turyści jednak musza zaiwaniać na nogach dalej - o czym dowiadują się miejscu :) Zresztą w końcu rezerwat, a nie disco.
A propos mapy: autor nie znany, znaczy że sie nie przyznaje,skoro sie nie podpisał - ale daje głowę, że juz ją gdzieś wczesniej wizialem. Mapa jest na stronie www.beskidniski.info, więc odpowiadaja za to odpowiednie instutucje ktore to finansuja. Wczytując się jednak w tresć strony (a znawcą BN nie jestem) znajduje głupot co niemiara, więc co mają powiedzieć ci, co BN znają dobrze

[Anyczka20]

wytęż wzrok i znajdź jedną durnote

..hehehe ..to nawet moje ślepe oczy bez wtężania ich widzą to coś...

[Milena]

A może by tak i Przemyśl przenieść w Bieski ?
A co, nie da się