Ja też bardzo nie lubie tej formy - podobnie jak i mój przedmówca.
Jest to chyba stworzony w internecie jakis neo-dziwak, normalnie z tym się nie spotkałam.
Nie moge znaleźć żadnego uzasadnienia dla tej formy, chyba że komunikator np. gadu gadu. (bo krócej)
IMHO zdrobnienia używane przez osoby dorosłe brzmią infantylnie.
Jeżeli jednak ktoś przekona mnie że takie coś ma swoje uzasadnienie, pochodzenie, że przez analogie do czegoś tam...itd zaraz zmieniam zdanie.
No i wydaje mi się, że jednak ważne jest nie tylko to, co się chce powiedzieć ale także
jak się to powiedziało :)
Tak, że Joorgu - Bieszczady, Bieszczady i jeszcze raz Bieszczady :) :) :)
Ps. - przepraszam, ale temat już dawno mnie nurtował, więc sobie pozwoliłam![]()



Odpowiedz z cytatem
Zakładki