A ja widziałem i to nawet kilka. Natomiast gorąco polecam pole namiotowe po słowackiej stronie, niecałe 300 metrów od szlabanu na przełęczy, czyściutkie, zadbanie i znacznie ładniejsze od tego przy schronisku. Jest miejsce na ognisko, sa ławeczki, jest chata na posiłki ze stołem i ławkami. Polecam i prosze: nie niszczyć! tak pieknego pola namiotowego po polskiej stronie dawno nie widziałem.



Odpowiedz z cytatem
Zakładki