Strona 11 z 17 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 101 do 110 z 167

Wątek: Jak Jabol po wodzie wędrował...

  1. #101
    lucyna
    Guest

    Domyślnie

    Natasha. Przysięgam, więcej nie będę. Czekam na dalszą częćść relacji. Tym bardziej , że kumpel czytając moje żale obiecał mi spływ w przyszłym roku.

  2. #102
    Bieszczadnik Awatar natasha
    Na forum od
    01.2005
    Rodem z
    Bronowice (wieś w centrum Krakowa :P)
    Postów
    198

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez lucyna
    Natasha. Przysięgam, więcej nie będę.
    Ja Ci, Lucyna, wspaniałomyślnie wybaczam Oby Jabol zrobił to samo :)
    Pozdrawiam-Gosia.

  3. #103
    Bieszczadnik Awatar Astra:)
    Na forum od
    01.2005
    Rodem z
    Rzeszów
    Postów
    173

    Domyślnie

    Jabol... To ja nigdzie nie wyjechalam, relację czytam z zapalem... A Ty co... znowu wczasy...? :) ;D To co to za robota! :P :) :D
    V CZART Granie

  4. #104
    Ekspert Roku 2008 Awatar Jabol
    Na forum od
    12.2004
    Rodem z
    Stamtąd
    Postów
    1,096

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez lucyna
    Jabol zamiast sobie ze mnie kpić to raczej zorganizuj w przyszłym roku spływy kajakowe po jeziorze. Doświadczenie juz masz, klienci sami pchają się. Nie bądz egoistą!
    po pierwsze primo: nie mam uprawnień do organizowania turystycznych imprez masowych...
    po drugie primo: żeglarze mogliby sie troszke wpieklic gdyby zalew pokrył sie grubym kozuchem kajaków
    po trzecie primo: ja nigdy nie kpie i nawet nie pytam o drogę
    Cytat Zamieszczone przez natasha
    Ja Ci, Lucyna, wspaniałomyślnie wybaczam Oby Jabol zrobił to samo
    Jasne U mnie macie odpust zupełny
    ...jeno być niewidzialny jak Ten co mnie stworzył

  5. #105
    Ekspert Roku 2008 Awatar Jabol
    Na forum od
    12.2004
    Rodem z
    Stamtąd
    Postów
    1,096

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Astra:)
    A Ty co... znowu wczasy...?
    a... Było sie w Bieszczadach przypadkiem...Ale już zrobiłem niechętnego combacka Na osłode powspominam sobie i wam troszku...
    Załączone obrazki Załączone obrazki
    ...jeno być niewidzialny jak Ten co mnie stworzył

  6. #106
    Ekspert Roku 2008 Awatar Jabol
    Na forum od
    12.2004
    Rodem z
    Stamtąd
    Postów
    1,096

    Domyślnie

    Walczac z dość dokuczliwym wiatrem przepłynąłem wzdłuż skałek i dopłynąłem do cypelka.Tamże na drzewie przybita byla deska z napisem "gospodarstwo Julka spod Dębu" Słonko wyszło zza chmur więc sięgnałem po Zenka coby fotek kilka pstryknąć.Ten cholerny soliński zefirek wieje w gębe, obraca kajakiem i znosi mnie spowrotem za cypelek. W momencie gdy przestałem wiosłować pozbyłem sie złudzeń, że był to pęd powietrza spowodowany moją predkością :) Fotka-pstryk....chwytam za wiosło- zdryfowao mnie...Ustawiam kajak, chwytam aparat...i kuffa, znów za wiosło...tym razem odpływam dalej by wziąc poprawke na dryf...Choc nie miałem aparatu Zorka pięć, zrobiłem kilka zdjęć...
    Załączone obrazki Załączone obrazki
    ...jeno być niewidzialny jak Ten co mnie stworzył

  7. #107
    Ekspert Roku 2008 Awatar Jabol
    Na forum od
    12.2004
    Rodem z
    Stamtąd
    Postów
    1,096

    Domyślnie

    Julka nie zaobserwowałem, choć niewykluczone ze on mnie obserwował gdzieś z krzaczorów, nie zblizałem sie zbytnio do brzegu bo kiedys na bregu wywiesił na brzegu cennik za robienie zdjęc w dolarach Na ostatniej fotce jakis bogatszy pustelnik też sobie uszykował schron przed deszczem i zimnem, nieco wiekszy...
    ...jeno być niewidzialny jak Ten co mnie stworzył

  8. #108
    Kronikarz Roku 2010
    Awatar bertrand236
    Na forum od
    07.2004
    Rodem z
    Poznań
    Postów
    4,224

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Jabol
    bo kiedys na bregu wywiesił na brzegu cennik za robienie zdjęc w dolarach Na ostatniej fotce jakis bogatszy pustelnik też sobie uszykował schron przed deszczem i zimnem, nieco wiekszy...
    Ja u niego byłem w tym roku i nie było problemów z robieniem zdjęć.. Opisalem to w swojej relacji. Julek nie jest taki groźny jak myslałeś. A ten bogatszy to jakiś prokurator z Krosna czy z Sanoka. Tak mówią. Julek traktuje go jako swojego Pana, bo mieszka na jego terenie. Mówił też, że to dobry Pan...
    pozdrawiam
    bertrand236

  9. #109
    Bieszczadnik Awatar Astra:)
    Na forum od
    01.2005
    Rodem z
    Rzeszów
    Postów
    173

    Domyślnie

    Dla mnie nieodgadnieta jeszcze osobowość... Nie rozmawialam. Obserwowalam... Narazie... "Dziwny Człowiek"...
    Załączone obrazki Załączone obrazki
    V CZART Granie

  10. #110
    Bieszczadnik Awatar Astra:)
    Na forum od
    01.2005
    Rodem z
    Rzeszów
    Postów
    173

    Domyślnie

    ...
    Załączone obrazki Załączone obrazki
    V CZART Granie

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Gdzie się podział Jabol?
    Przez natasha w dziale Oftopik
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 10-06-2012, 19:19
  2. ruiny "na wodzie" w Bytomiu-Karbiu
    Przez buba w dziale Turystyka nie-bieszczadzka
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 20-01-2011, 17:58
  3. Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 25-08-2010, 20:53
  4. Jabol i Bizonek znowu gdzieś poleźli...[krótka ;) relacja]
    Przez Jabol w dziale Relacje z Waszych wypraw w Bieszczady
    Odpowiedzi: 44
    Ostatni post / autor: 28-01-2006, 15:16
  5. a jak w Siankach ?
    Przez Anonymous w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 03-08-2001, 11:03

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •