I dobrze, bo ja jestem wrednym pracodawcą - każę Jabolowi od switu do zmroku zapie.... po krzaczorach, a potem go dobijam jakimiś wycieczkami kajakiem po zamulonym jeziorze, ale takie ciężkie czasyZamieszczone przez lucyna
![]()
Słoneczko Barszczu
I dobrze, bo ja jestem wrednym pracodawcą - każę Jabolowi od switu do zmroku zapie.... po krzaczorach, a potem go dobijam jakimiś wycieczkami kajakiem po zamulonym jeziorze, ale takie ciężkie czasyZamieszczone przez lucyna
![]()
Słoneczko Barszczu
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki