Cytat Zamieszczone przez Doczu
galliano78 >>> sam nie wiem czy traktowac Twój post jako żart, czy poważne pytanie
Jak najbardziej powaznie zadalem te pytania.

Cytat Zamieszczone przez Doczu
Jesli liczysz na to, że ktos tam chadza po górach i zasiewa trawę, oraz znosi na Tarnice kamienie, aby tylko utrudnić turystom zycie, i aby nie mogli legnąc na trawce, to się grubo mylisz.
Prosze jesli mozesz to nie wypaczaj mojej wypowiedzi. Wcale nie sugerowalem i nie sugeruje, ze ktos swiadomie i z premedytacja nosi kamienie zeby utrudnic turystom zycie.

Cytat Zamieszczone przez Doczu
Owa regeneracja polega na zamknięciu pewnych odcinków szlaku, po to aby roślinność się zregenerowała. Resztę robi sama natura. Nikt tam nie prowadzi zasiewów
Ok,dzieki za odpowiedz. Nie wiedzialem, ze regeneracja nie dotyczy w zadnym wypadku ingerencji czlowieka. Wychodzilem z mylnego zalozenia, a mianowicie ze regeneracja moze przyjac dwie formy:
a) odnowa naturalna (bez ingerencji czlowieka)
b) odnowa pewnych obszarow poprzez zalesianie

Cytat Zamieszczone przez Doczu
Myslę, że powinienes zacząć od lektury linków, które znajdziesz przez google wpisując hasła "budowa geologiczna Karpat", "erozja" czy tez "regeneracja szlaków turystycznych"
Oczywiscie zapewne w tym wzgledzie mam duze zaleglosci,ale nawet jesli przeczytalbym tysiace artykulow to nie sadze abym znalazl odpowiedz na czesc pytan, ktore zadalem w tym watku. Nie bede sie powtarzal, zeby nie zasmiecac postu, ale jesli mozesz to przeczytaj jeszcze raz moje pytania, a zwlaszcza druga czesc. Powtorze tylko:
Dlaczego az tak duzo kamieni jest na Tarnicy? Jaki jest tego cel?
W jaki sposob siasc na trawie skoro wszedzie same kamienie (co uwazam za bardzo niepraktyczne), a wokol kamieni regeneracja?
Aby nie poniszczyc drucianych siateczek turysci musieliby skakac bardzo daleko, a najlepiej latac. Nie mowie tego zeby kogos krytykowac, tylko aby zrozumiec co nim kierowalo, dlaczego zostalo to tak rozwiazane?
Turystom (przestrzegajacych prosb i zasad) pozostawiono tylko wyjscie na Tarnice,siedzenie na kamieniach i zejscie ze szczytu. Nie zrobiono nawet malutkiego przejscia poprzez obszar regenerowany do trawy gdzie mozna spokojnie odpoczac. Efekt: cala praca poszla na marne i zapewne pieniadze, bo nie sadze aby ktos robil to za darmo (wychodzil na szczyty i mozolnie rozkladal siateczki dla przyjemnosci) Wszystkie siateczki zniszczone,powyginane i podeptane.
Jesli mozesz to odnies sie rowniez do tej czesci moich wypowiedzi. Pozdrawiam