Z tego co wiem to tak.
Jeśli nikogo nie ma w skelpie to przy drzwiach jest dzwonek, dzwonisz i pani przychodzi i otwiera, no chyba że cos sie zmieniło od grudnia :)
Z tego co wiem to tak.
Jeśli nikogo nie ma w skelpie to przy drzwiach jest dzwonek, dzwonisz i pani przychodzi i otwiera, no chyba że cos sie zmieniło od grudnia :)
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki