Nie jest może jeszcze tak jak w wierszu J. Harasymowicza, ale ku temu zmierza. Dzis była iście sierpniowa pogoda, żadnej chmurki. No i to co najpiekniejsze - pierwsze "objawy" jesiennych kolorków.
Nie jest może jeszcze tak jak w wierszu J. Harasymowicza, ale ku temu zmierza. Dzis była iście sierpniowa pogoda, żadnej chmurki. No i to co najpiekniejsze - pierwsze "objawy" jesiennych kolorków.
Pozdrawiam
naive
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki