Witaj, i rozgość się jak u siebie. Każdy kiedyś zaczynał. I nikt nie zobaczył wszystkiego za pierwszym razem. Na początek, nie za ostro, spokojnie. A potem to już na całego, latem, wiosną późną jesienią i zimą. Ani się obejżysz, jak będziesz udzielać rad młodszym
Pozdrawiam
Długi