Znawcy twierdzą że najładniejszy stok w Bieszczadach to Kraszyn
Znawcy twierdzą że najładniejszy stok w Bieszczadach to Kraszyn
Tak Henio ma rację. Krasija (Kraszyn) to jedna z najfajniejszych gór z jakiej miałem przyjemność zjechać. Ze 3 kilometry zjazdu, podgrzewany tyłek (bo to ptrzecież UA), widoki nieapomnie, ceny OK, ludzi mało. Jeden tylko mały problem - dojazd. Ale tak na 2 dni można już wyskoczyć przez Uble. Link: http://krasiya.info/
Wszystkie stoki w jednym miejscu: http://www.beskidy.skigo.pl
Narty i narciarstwo zjazdowe powinno być w Bieszczadzie zabronione,albowiem powoduje bardzo groźną infekcję mózgu,agrawitozę,przejawiającą się katastrofalnymi i niekontrolowanymi wylesieniami oraz śmiertelnym stężeniem pedalstwa i złomu na zakażonym terenie.
Pozdrav
Jeżeli Kolega narzeka na nudę to nie widzę nic prostszego jak kupić narty do jazdy freeride'owe czyli do jazdy po puchu.
Ewentualnie taką koncepcję http://www.youtube.com/watch?v=qUNn-hF1M40 i masz niemal nieograniczone możliwości.
Skoro żeś pierdoła i jazda na dwóch deskach jest dla Ciebie zbyt trudna do opanowania, rozpaczaj w samotności a nie obrażaj innych. No ale jak się człowiek nudzi (bo co tu zimą robić, skoro wszelkie formy aktywności są zbyt skomplikowane) to pierdy się w dupie lęgną i zwycięża frustracja,że inni potrafią sobie czas zorganizować.
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki