Strona 7 z 9 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 6 7 8 9 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 61 do 70 z 86

Wątek: Samotnie w góry

  1. #61

    Domyślnie Odp: Samotnie w góry

    To kwestia indywidualnego poziomu bariery ryzyka. Dla mnie samotnicza wyprawa zimowa to zdecydowane naruszenie owej bariery. Podobonie jak wszystkie wypowiedzi na forum, nie jest to prawda "uniwersalna", ale tylko wnioski z własnych doświadczeń. Ktoś o innych doświadczeniach, możliwościach - może mieć inne. (Metafizyka samotności jest mi znana, od kilku lat chodzę samotnie po B. i BN.) Powodzenia życzę na szlaku.

    Odnośnie "wyczucia organizmu", w pełni się zgadzam. Samotnik musi świetne znać swoje odruchy i możliwości.
    Pozdrawiam z dalekiej północy,
    Marcin.

  2. #62
    Bieszczadnik
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Żaholecki las
    Postów
    454

    Domyślnie Odp: Samotnie w góry

    Ja podziwiam wszystkich samotnikow ktorzy wedruja samotnie w gory. Sa to dla mnie wielcy ludzie wielcy duchem jak i zapewne swa aparycja, bo przeciez huherko, nie moze chodzic samo przecie po lesie bo a nuz spotka misia i ten mu zrobi kuku i wymiesza gline...... Ja tak nie potrafie sa to na pewno takze ludzie niesamowicie poetycy przecie samotnosc wzmaga refelksyjnosc tak wiec na pewno jak takiego spotkam to uslysze wiersz. Przepiekny wiersz ktory poruszy mnie i bedzie o bieszczadzkich aniolach badz zakapiorach, a slyszal go bede w gospodzie "Pod krzywym przyrodzeniem czada" bodz u konkurencji "Pod prostym przyrodzeniem Biesa" gdzies Wetlinie.Klimat bedize idealny, wiec swiatlo bedzie w polcieniu atmosfera lekko zadymiona z dalla bedzie sie saczyla muzyka SDmu kawalek "bieszcadzkie anioly na emryturze",nad wszystkim bedzie panowal halas stukajacego szkla o blat drewnianych stolow "nie ludzka reka uczynionych" z wyrezanymi elementami fallicznmi a tlum ludzi bedzie sluchal bieszczadnika Dlugiego VIcka ktory bedzie kazał wsem jak nalezy o swych przewagach i o swych porazka bo przeciez z tlumem pijanych i wscieklych smolarzy kto wygra ? Zplentuje wszystko tym jak dorobil sie ksyswy Dlugi Vicek.... oh jak to musi byc klimatycznie a tak samotnie czlowiek sobie sam nie pochodzi bo strach las taki duzy a ja taki maly mam stracha po prostu. Podziwiam wszystkich ktorzy chodza sami Sa zapewne wielcy ludzie.....

  3. #63
    Bieszczadnik
    Na forum od
    01.2007
    Postów
    88

    Domyślnie Odp: Samotnie w góry

    zeby nie zostac zaetykietkowanym w swiecie etykietek nalezy poslugujac sie etykietka wysmiac etykietke..wciaz pozostajac w swiecie etykietkowym...

  4. #64
    Bieszczadnik
    Na forum od
    01.2007
    Postów
    88

    Domyślnie Odp: Samotnie w góry

    szanowni panstwo proponuje nie poruszac jalowej kwestii isc czy nie isc samotnie w gory...to bicie piany
    jesli ktos praktykuje samotne przejscia (o kazdej porze roku)prosze,niech podzieli sie ze mna swoimi spostrzezeniami.
    jako zaprawe i wstep do wyjscia w wyzsze partie stosuje najczesciej taka mniej wiecej zaprawe:(mowa o zimie,bo mamy wreszcie zime)miesiac przed wyjazdem zaczynam 20-40km spacery,dwa trzy razy w tygodniu,jesli mam czas,jesli nie-ruszam nogami na silowni.dwa tygodnie przed wyjazdem zaczynam kurs z 15-20kg plecakiem po klatce schodowej-z dolu do gory i z powrotem.czasem fajnie wypadaja konfrontacje z sasiadami..
    dwie,trzy, zdarzalo sie cztery noce przed wyjazdem sypiam na zewnatrz-w ogrodku przed domem:)
    no i jade..
    zdarzaly sie wyjazdy bez wspomnianego przygotowania i tez bylo fajnie ale nie da sie tego porownac z wyjazdami przygotowanymi.od niemal pierwszego podejscia rowny oddech,rytm,zadnego szoku,cialko juz to zna..czysta przyjemnosc.

  5. #65
    Bieszczadnik Awatar MF
    Na forum od
    11.2004
    Postów
    174

    Domyślnie Odp: Samotnie w góry

    Kurczę, jak czytam o tych motywacjach to dochodzę do wniosku, że ja prosty chłopak jestem. Bo łażę sam po górach z prozaicznych powodów:
    - mam swoje tempo, nikt mnie nie goni ani ja nikogo
    - nikt mi dziobem nie kłapie i mogę odpocząć od zgiełku codzienności
    - nawet jakby mi 2 powyższe punkty nie przeszkadzały, to najczęściej i tak nie miałbym z kim;-)
    - mam czas na myślenie o wielu sprawach

    Ale to tylko ja i moje zdanie. Jeśli ktoś odnajduje w samotnej wędrówce coś więcej, mogę tylko pozazdrościć - szczerze.

  6. #66
    AniaiDzordz
    Guest

    Domyślnie Odp: Samotnie w góry

    Sympatycznie tu.
    Ja zazwyczaj wybieram się bez ludzkiego towarzystwa w góry, co w zasadzie jest bez znaczenia, jako że podróżuję z psem, który, primo, jest świetnym kompanem nawet w najczarniejszym lesie, a secundo, zawsze pozna mnie z jakimś miłym człowiekiem.
    Polecam jako alternatywę dla osób bez zdolności tkackich lub z alergią na moher.

    Pozdrawiam

  7. #67
    Powsimorda h.c.
    Awatar Marcowy
    Na forum od
    09.1998
    Rodem z
    Zacisze
    Postów
    2,671

    Domyślnie Odp: Samotnie w góry

    Cytat Zamieszczone przez MF Zobacz posta
    Kurczę, jak czytam o tych motywacjach to dochodzę do wniosku, że ja prosty chłopak jestem. Bo łażę sam po górach z prozaicznych powodów (...)
    Witaj w klubie, "prosty chłopaku" Do Twoich argumentów za samotnym łażeniem dodałbym: nikt nie marudzi, że jest głodny / zmęczony / spragniony / woli inną trasę / chce siku / but go ociera itp. itd.

  8. #68
    Kronikarz Roku 2010
    Awatar bertrand236
    Na forum od
    07.2004
    Rodem z
    Poznań
    Postów
    4,224

    Domyślnie Odp: Samotnie w góry

    Witam Anię i Dzordza na forum
    bertrand236

  9. #69
    Bieszczadnik
    Forumowicz Roku 2008
    Awatar Derty
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    z lasu
    Postów
    1,853

    Domyślnie Odp: Samotnie w góry

    Cytat Zamieszczone przez AniaiDzordz Zobacz posta
    Sympatycznie tu.
    Ja zazwyczaj wybieram się bez ludzkiego towarzystwa w góry, co w zasadzie jest bez znaczenia, jako że podróżuję z psem, który, primo, jest świetnym kompanem nawet w najczarniejszym lesie, a secundo, zawsze pozna mnie z jakimś miłym człowiekiem.
    Witeczka:) Mam lekarstwo na alergię na moher:D

    Derty
    Rano robimy nic. Lubimy to robić (Z Bertranda, 2011)

    właśnie, wziąłby człowiek amunicję
    eksportową śliwowicję
    drzwi opatrzyłby w inskrypcję:
    "przedsięwzięto ekspedycję" (MamciaDwaChmiele,2012)

  10. #70
    Bieszczadnik Awatar TQT
    Na forum od
    01.2007
    Rodem z
    Krk
    Postów
    164

    Domyślnie Odp: Samotnie w góry

    Każdy zna zalety samotnego wędrowania :D
    Ja osobiście nie mam nic przeciwko kompanom w podróży, ale fakt! jak jest ich za dużo, to pojawiają się "utrudnienia" (ograniczenia) i nie można już podróżować tak jak się chciała...
    Bo np:
    - ktoś jest uczulony na sianko i nie bedzie spał w stodole za 5zł
    - ktoś z ogniska woli kiełbaskę a nie kurczaka (i trzeba już więcej myśleć przy robieniu zakupów)
    - kogoś nie interesuje ostre podejście..
    - ktoś nie chce spać pod gołym niebem..
    - bo w kilka osób trudniej stopa złapać

    Im więcej osób tym więcej "ale" lub "nie"... :D no i gustów jest więcej:P
    Ala zawsze można koledze namiot podrzucić, jak się ma gorszy dzień.. lub jakiś inny bagaż, no i słynne bezpieczeństwo :D

    Biesować można samemu lub w pojedynkę - to uważam też jest kwestia gustu - nie dyskutujmy na ten temat.. co najwyżej podzielmy się swoimi "za" i "przeciw"

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. W Góry, w Góry miły bracie ....
    Przez don Enrico w dziale Turystyka nie-bieszczadzka
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 12-06-2013, 20:27
  2. Tydzień we wrześniu w Biesach - samotnie?
    Przez bieszczadzka_tęsknota w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 31
    Ostatni post / autor: 29-10-2012, 21:25
  3. Koniecznie bieszczadzkie szlaki, niekoniecznie samotnie
    Przez 333221 w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 03-07-2012, 10:52
  4. W góry, w góry miły bracie, tam przygoda czeka na cię!
    Przez Kamila777 w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 8
    Ostatni post / autor: 23-06-2012, 21:30
  5. Ech góry moje góry
    Przez mniszek w dziale Poezja i proza Bieszczadu...
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 09-03-2010, 15:36

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •