Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 29

Wątek: Bieszczady ukraińskie

  1. #11
    Bieszczadnik
    Na forum od
    09.2004
    Rodem z
    Śląsk
    Postów
    162

    Domyślnie

    Dalej masz do wyboru jazdę do Lwowa lub przesiadka w Samborze do Sianek i dalej do Uzgorodu, w godzinach wieczornych jedzie pociag bezpośredni do Użgorodu, ale jak chcesz w Bieszczady Ukraińskie tom warto zacząć w Siankach lub w Użoku. W Siankach można przespać się w noclegowni kolejowej i piechotką na przełęcz Użocką i na Pikuj, najlepsze wejście jest z Użojka, można zwiedzić też przepiękną cerkiewkę, idąc z Użoka musisz się liczyć z noclegiem na połoninie, oczywiscie w namiocie, ale mozna podjechać w rejon Husnego lub Biłaszowic i wyjść na Pikuj i zejść z powrotem. Mozna potem w okolice Połoniny Borzawy lub w drugą część Bieszczadów mniej odwiedzanych przez Polaków. A wracając do Lwowa to warto poświęcic dzień na zwiedzenie a potem pociagiem dalej.
    pozdrowieniazbyszekj

  2. #12
    Bieszczadnik Awatar irek
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Dobrze posiedzieć przy Żubrze
    Postów
    772

    Domyślnie

    Chyba szybszym rozwiazaniem jest z Chyrowa podjechac autobusem lub taxi do Starego Sambora (15km) i tam w pociag do Sianek. Mozna tez sie potargowac z przewoznikami w Chyrowie i za nieduze pieniadze pojechac autem do Sianek, jesli jeszcze jest kilka osob to wychodzi to taniej. Elektriczka z Sambora do Sianek strasznie sie wlecze a autem mozna podrodze zwiedzic kilka ciekawych miejsc jak: ruiny polskiego kosciola w Starej Soli, kirkut w Starym Samborze czy zabytkową wielka dzwonnice w Jasienicy Zamkowej. Na pewno warto przejechac sie elektriczka z Sianek do Wolosianki, super widoki, tunele i wiadukty.
    Jezeli wybierzesz ten wariant (kierunek na sianki) w Wolosiance powstal niedawno nowy obiekt noclegowy spelniajacy twoje oczekiwania posciel lazienka itp, jest on nad sklepem spozywczym. Z Uzoka k/Wolosianki mozna wystartowac w kierunku Zdeniowej, po prawo Ostra Hora i Połonina Równa, po lewo Polonina Pikuja a na koncu Pikuj, dalej juz Borzawa.
    Na tym odcinku nie kursuja zadne autobusy ale mozna wynajac tubylca i za grosze cie zawiezie. Na pikuj najszybsze i najlzejsze podejscie jest ze Szczerbowca jak z przel Wyznej do Chatki Puchatka. W Zdeniowej baza noclegowa. Ale najlepszym rozwiazaniem na Ukrainie jest jednak namiot mozna sie praktycznie wszedzie rozbic nawetna poloninie, a np: polonine od Uzoka do Pikuja ciezko jest przejsc w 1 dzien.
    Tu znajdziesz troche zdjec z Bieszczadow Wschodnich
    http://www.bieszczady.net.pl/copperm...ndex.php?cat=8
    Iras 7214
    www.bieszczady.net.pl
    www.karpaty.travel.pl
    www.iras.net.travel.pl - Irasowe wojaże
    Wszystkie błędy ort. są zamierzone i chronione prawem autorskim. Wykorzystywanie ich bez zgody autora jest zabronione ;)

  3. #13

    Domyślnie

    Dzięki wszystkim za cenne informacje. Chyba wybiorę opcję Sianki - Wołosianka.
    Fotki Pikuja świetne.

  4. #14
    Bieszczadnik Awatar Henek
    Na forum od
    01.2004
    Rodem z
    Rzeszow
    Postów
    1,003

    Domyślnie

    Generalnie to co pisze Irek to dobre wskazówki z tym że :
    1.jak będziesz się zatrzymywać w Strej Soli, Samborze i Jasienicy to dnia braknie na dojechanie do Użoka

    2. Przesadził pisząć że : .
    Na pikuj najszybsze i najlzejsze podejscie jest ze Szczerbowca jak z przel Wyznej do Chatki Puchatka..
    Tak naprawdę ze Szczerebowca (ok.580 mnpm) do Pikuja (ponad 1400 mnpm) mamy do pokonania ponad 800 metrów w pionie i nie ma się to nijak do wyjścia z przełęczy Wyżnej (880 mnpm) do chatki (1230 mnpm) czyli ok 350 metów w pionie.
    Różnicę widać gołym okiem stojąc na Pikuju. W stronę Szczerebowca są pieroniasto strome zbocza moża powiedzieć że przepaście.
    Jeśli ktoś szuka łagosnego wejścia na grzbiet Pikuja to należy iść z Przełęczy Grzebień na Starostynę .

    Warto zwrócic uwagę na to co pisze Irek
    .
    mozna wynajac tubylca i za grosze cie zawiezie
    Ponieważ na Ukrainie nie ma typowych PKS-ów właśnie w ten sposób można najprędzej dostać ze wsi do wsi.

  5. #15
    Bieszczadnik Awatar Henek
    Na forum od
    01.2004
    Rodem z
    Rzeszow
    Postów
    1,003

    Domyślnie

    Jako ciekawostkę powtórzę co pisał Orłowicz w swoim przewodniku :

    "Skały nieliczne, lecz stosunkowo większe i piękniejsze niż w innych częsiach Beskidu. (...) występują ona na Bukowym Berdzie, Ostrej Horze i Pikuju, który od południa ma skaliste , prostopadłe ściany. "

    Jak byłem tam ostatnio pół roku temu też tak było.

  6. #16
    Bieszczadnik Awatar irek
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Dobrze posiedzieć przy Żubrze
    Postów
    772

    Domyślnie

    Piszac o wejsciu ze Szczerbowca nie mialem na mysli wejscia na szage (azymut) tylko plajem. Pikuj z kazdej strony ma praktycznie strome zbocza jedyne lagodne podejscie jest od strony Poloniny z przel zwanej chyba Szerdowska i tam wlasnie prowadzi plaj ze Szczerbowca. Zreszta czesciowo pokrywa sie z przedwojennym szlakiem zoltym. I jest to wg mnie najlatwiejsza i najszybsza trasa na Pikuj, jezeli ktos chce zdobyc tylko szczyt. Nie mierzylem wysokosci podajac przyklad wejscia do chatki, ale takie mialem odczucie porownujac ta trase np do trasy z Husnego. Jezeli nie szedles ta trasa to warto ja zaliczyc jedyny stromy odcinek to podejscie koncowe na gran poloniny no ale to w koncu gory.
    Proponuje ta trase na podstawie wlasnego doswiadczenia nie z przewodnika.

    Co do trasy do sianek i zwiedzania po drodze zabytkow, jak sie dobrze wczytasz to zauwazysz ze zwiedzanie proponuje przy opcji dojazu do Sianek samochodem to raptem okolo 80 km i mozna spokojnie wszystko zwiedzic. Jadac kiedys w ten sposob z wynajetym kierowca po dotarciu do sianek mielismy jeszcze czas by je zwiedzic, posiedziec ze 2 godz za sklepem na piwie czekajac na pociag do wolosianki. Jadac ta trasa w marcu ale juz wlasnym samochodem zatrzymywalem sie pratycznie w kazdej miejscowosci i w Wolosiance bylem po poludniu.
    Mam wrazenie ze sie po prostu czepiasz i szukasz dziury w calym.
    Iras 7214
    www.bieszczady.net.pl
    www.karpaty.travel.pl
    www.iras.net.travel.pl - Irasowe wojaże
    Wszystkie błędy ort. są zamierzone i chronione prawem autorskim. Wykorzystywanie ich bez zgody autora jest zabronione ;)

  7. #17
    Bieszczadnik Awatar Henek
    Na forum od
    01.2004
    Rodem z
    Rzeszow
    Postów
    1,003

    Domyślnie

    Irek pisze
    Mam wrazenie ze sie po prostu czepiasz i szukasz dziury w calym
    TAK , czepiam się błedów - ale czy nie po to jest forum ?

    Nie obrażaj się

  8. #18
    Bieszczadnik Awatar Szaszka
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    znad morza
    Postów
    463

    Domyślnie

    Oj Henek, jakie bledy??? Jedyny blad, jaki zrobil Iras, to taki, ze napisal iz po ruszeniu samochodem z Chyrowa i postojach w Starej Soli, Samborze i Jasienicy mielismy 2 godziny na picie piwa pod sklepem. Otoz jest to nieprawda! MIELISMY CZTERY GODZINY! :P Do Sianek przyjechalismy o 12:00 a pociąg Użohorodu byl dopiero o 16:00.
    Facet, ktory nas przywiozl do Sianek bral 1 zl za km, jesli jedzie sie np w 3 osoby, to naprawde warto sie na to skusic, aby zobaczyc co nieco po drodze.

    A odnośnie wejscia na Pikuj od Serebowca - czy jak ktos mowi, ze wszedl na Tarnice z Wolosatego to tez mowisz mu ze to niemozliwe, bo na Tarnicy od tamtej strony jest taka stroma sciana, przepaśc i w ogole?

    Piotrek, oprocz zdjec, ktore polecil Ci Irek, proponuje takze relację z naszej wyprawy, na pewno znajdziesz tam kilka pozytecznych informacji:
    http://www.bieszczady.net.pl/ukr_wrz2003.html

    pozdrawiam,
    Szaszka
    я пиду в далекие горы на широкие полонины

  9. #19

    Domyślnie

    Hehe, z Wołosatego na Tarnicę to sie idzie prawie po równym :P

    Bardzo fajna relacja Szaszko.

    Heh, przypomina mi się, jak po raz pierwszy przekraczałem granicę w Krościenku. Wracając ze Lwowa pani strażnik bardzo skrupulatnie nas przeszukiwała. I gdy zobaczyła taką muchę z kolorowego szkła kupioną na targu dla pozbycia się hrywien to bardzo się zafrasowała, gdyż nie wiedziała, jak to zakwalifikować - dzieło sztuki czy co?
    Ale gdy usłyszała dźwięk obijających się flaszek, uspokoiła się :) Hehe.

  10. #20

    Domyślnie

    Jeszcze jedna sprawa, dość ważna: Czy tam jest bezpiecznie?

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Bieszczady ukraińskie
    Przez darekurban w dziale Wschodni Łuk Karpat
    Odpowiedzi: 17
    Ostatni post / autor: 18-09-2011, 13:33
  2. Bieszczady Ukraińskie ?
    Przez Alexandra w dziale Wschodni Łuk Karpat
    Odpowiedzi: 22
    Ostatni post / autor: 25-05-2007, 09:42
  3. UKRAIŃSKIE Bieszczady
    Przez lasotion w dziale Wschodni Łuk Karpat
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 12-04-2006, 07:34
  4. Ukraińskie Bieszczady
    Przez dzidowa w dziale Wschodni Łuk Karpat
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 19-08-2005, 19:16

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •