Strona 12 z 22 PierwszyPierwszy ... 2 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 111 do 120 z 211

Wątek: A jednak nowy szlak... [Kińczyk Bukowski i Opołonek]

  1. #111
    prowydnyk chaszczowy Awatar Browar
    Na forum od
    01.2006
    Rodem z
    Kraków
    Postów
    2,823

    Domyślnie Odp: czas na przywrócenie przebiegu głównego szlaku via Kińczyk Bukowski i Opołonek

    Cytat Zamieszczone przez bieśdziad Zobacz posta
    pseudonaukowe uzasadnienia nie mają nic do tego....nagle wyspa pseudonaukowo eklogiczna BdPN... Komuchy się mocno trzymają w BdPN
    Dlaczego pseudonaukowe?? Możesz uzasadnić ew dać jakieś linki?? I co to za komuchy?? Zaciekawiłeś mnie,zwłaszcza tymi komuchami.
    Pozdrav

  2. #112
    Ekspert Roku 2011
    Ekspert Roku 2010
    Forumowicz Roku 2009
    Awatar marcins
    Na forum od
    12.2005
    Rodem z
    Lesko/Rabe
    Postów
    3,394

    Domyślnie Odp: A jednak nowy szlak...

    Też mnie zafrapowały te komuchy. A może Bieśdziad jest jakim wysłannikiem elpeeru, tudzież innego sprawiedliwego prawa? W każdym bądź razie wrażenie robi jakby był z Torunia.
    Marcin

  3. #113
    Bieszczadnik Awatar Duch_
    Na forum od
    07.2004
    Rodem z
    Krosno
    Postów
    193

    Domyślnie Odp: A jednak nowy szlak...

    Taa następny chory z nienawiści do wszystkich i wszystkiego...
    Moje są góry, górki i góreczki:)

  4. #114
    Poeta Roku 2011
    Awatar Piskal
    Na forum od
    10.2008
    Rodem z
    Toporzysko/Toruń
    Postów
    2,278

    Domyślnie Odp: A jednak nowy szlak...

    Cytat Zamieszczone przez marcins Zobacz posta
    Też mnie zafrapowały te komuchy. A może Bieśdziad jest jakim wysłannikiem elpeeru, tudzież innego sprawiedliwego prawa? W każdym bądź razie wrażenie robi jakby był z Torunia.
    No, no, tylko nie z Torunia Od tego , co o nim myślisz do historycznych murów to z pół godziny pieszo. W średniowieczu tam były nieprzepastne lasy
    Sorry za OT, ale muszę bronić mojej Małej Ojczyzny.
    A kilka szlaków rzeczywiście by się przydało.

  5. #115
    Bieszczadnik
    Na forum od
    06.2011
    Rodem z
    Warszawa
    Postów
    178

    Domyślnie Odp: A jednak nowy szlak...

    chodziło o metodyke działania z innych czasów, zmaknąć, zakazać, nie wpuścić (sowieckie może raczej podejście...) a dla siebie zachować. .....Choć może porównanie z PRL-em nie trafione, bo w tamtych czasach można było chodzić w więcej miejsc, a partnerem do rozmów w sprawie wejścia np. na szlak graniczny , czy na Kińczyk był komendant lokalny WOP i wszystko się z nimi załatwiło normalnie.... Spędziłem w okolicach Kinczyka kiedyś 14 dni i oni wiedzieli, że tam siedzimy, sami tylko zwracali uwagę na pograniczników radzieckich, żeby lepiej omijać ich z daleka, co się udawało parę razy. ...A w BPN zapomnieli o dawnej koncepcji bieszczadzkiego rezerwatu turystycznego, ale to zupełnie inna bajka. W każdym razie nie mogę zrozumieć dlaczego nie wraca się do tradycji przedwojennych (tutaj w przebiegu szlaku) a utrwala inną, z czasów PRL.
    Rozwiązanie dopiero przyjdzie jak może kiedyś otworzą przejście turystyczne na przeł. Beskid w Wołosatem. A działania BPN będą nieskuteczne i co poradzą> Pamiętam dyskusje podobne o szlaku przez Rabią Skałę na Kremenaros, a nawet przywrócenie szlaku granicznego przez przeł. Nad Roztokami Grn. też były uzasadnienia naukowo-ekologiczne- jakieś tam, żeby tego nie było. Pewnie i z Kinczykiem i Opołonkiem w końcu coś drgnie, o zejściu z Halicza nad San nie mówiąc.
    Więc uwaga do Marcinsa, jak Cię pisoory nie chciały wsadzić do puszki do nie wiesz o czym mówisz ...to tak by the way.
    Ostatnio edytowane przez bieśdziad ; 27-06-2011 o 17:23

  6. #116
    Bieszczadnik
    Na forum od
    06.2011
    Rodem z
    Warszawa
    Postów
    178

    Domyślnie Odp: czas na przywrócenie przebiegu głównego szlaku via Kińczyk Bukowski i Opołonek

    Browar,
    do BdPN nie dotarły po prostu rezultaty badań amerykańskich naukowców w zakresie "wildland recreation" z lat 90-tych, tam też mieli kiedyś pomysły na zamykanie...zmienili na udostępnianie i zarządzanie tą dziedziną nawet w najdrobniejszych rozwiązaniach. Wszystko dla popularyzacji aktywnego, czynnego wypoczynku, np. zamiast mostków (kórych pełno i choć przoduje w tym TPN) na dojściach na szlaki , przerzucone drzewa, zamiast płotów na polach namiotowych głazy, duże kamienie, dużo wiecej schornów i szałasów turystycznych do noclegów, przygotowane miejsca na ogniska i biwaki (z drewnem na opał) itd itp...
    Polecam Ci np. publikacje profesora Uniwersytetu w Knoxville (Tennessee) Williama E. Hammita oraz Davida N. Cole z Montany... i innych (strony internetowe służby parków narodowych). Zauważ np. , że tam gdzie nie ma łatwego dotarcia na szlak, na tym szlaku nie ma śmieci praktycznie...turysta , który chodzi " z plecakiem" po górach nie syfi w nich. Kiedyś nie było ułatwień na wejściach na połoniny, wielu specerowiczy nie było np po deszczu wejść na nie w rezultacie nie zadeptywali ich. Bo tzw aktywna turystyka, kwalifikowana jest proekologiczna....
    Ostatnio edytowane przez bieśdziad ; 27-06-2011 o 17:47

  7. #117
    Fotografik Roku 2010
    Fotografik Roku 2009
    Fotografik Roku 2008

    Awatar bartolomeo
    Na forum od
    07.2005
    Postów
    4,244

    Domyślnie Odp: A jednak nowy szlak...

    Dziadku, jakbyś nie zauważył to od czasów przedwojennych wiele się u nas zmieniło. Trudno odtworzyć przedwojenny przebieg szlaku bo niezły jego kawałek leży obecnie poza granicami. A nawet to co mamy u siebie powinniśmy wyjątkowo szanować.

    Nie twierdzę, że ten szlak ma po wsze czasy pozostać zamknięty, ale jakoś Twoje argumenty mnie nie przekonują. Samych Amerykanów też nie

    Cytat Zamieszczone przez Wikipedia
    Park Narodowy Gates of the Arctic (ang. Gates of the Arctic National Park and Preserve) - park narodowy położony w południowo-zachodniej części stanu Alaska w Stanach Zjednoczonych. Park został utworzony w 1980 na powierzchni 34 287 km². [...]

    Na terenie parku nie ma dróg, szlaków ani żadnej infrastruktury turystycznej.
    To co, przenosimy to na nasz grunt? Tylko park musi sięgać pewnie aż pod moje okna.

    I jeszcze jeden cytat:

    Park Narodowy Wrangla-Świętego Eliasza (ang. Wrangell-St. Elias National Park) - park narodowy położony w południowo-wschodniej części stanu Alaska w Stanach Zjednoczonych. Park został utworzony w 1980, na obszarze o powierzchni 53 321 km². Jest to największy park narodowy w Stanach Zjednoczonych oraz trzeci co do wielkości na świecie. [...]

    Dojazd do parku jest możliwy autostradą z Anchorage a następnie dwoma żwirowymi drogami [...]. Łączna liczba turystów którzy odwiedzili park w 2005 wyniosła 56 224.
    Wychodzi mi po pobieżnych obliczeniach, że średnio każdy kilometr kwadratowy został odwiedzony w 2005 przez jednego turystę. Idąc tym tropem do naszego parku należałoby wpuszczać 300 turystów rocznie i pozwalać im na wszystko. Nawet na wejście na Kińczyk. Bardzo by mi się to podobało, ale pod warunkiem, że z tych 300 przepustek ja dostałbym tak ze 30.

  8. #118
    Bieszczadnik
    Na forum od
    06.2011
    Rodem z
    Warszawa
    Postów
    178

    Domyślnie Odp: A jednak nowy szlak...

    ale tam jest inna skala, a nie chodzi o warunki 1:1 , a rozwiązania... W dodatku przykład ze specyficznego stanu, porównaj przykłady z Yosemite, czy Yellowstone, z Appalachów tam jest znacznie więcej osób, z resztą spotkałem w Polsce już kilka takich miejsc, tak zagospodarowywanych, więc można ....chłopczyku warto, aby i tak ten mały kawałek, który pozostał był przywrócony, a warto bo to tam już nie spoktałbyś żadnych tłumów (przy zamknięciu drogi z Wołosatego) - egalitaryzm, czy elitaryzm w górach (jeśli wiesz, co te słowa znaczą) to zawsze było różnie rozumiane przy organizacji turystyki w górach.

  9. #119
    Fotografik Roku 2010
    Fotografik Roku 2009
    Fotografik Roku 2008

    Awatar bartolomeo
    Na forum od
    07.2005
    Postów
    4,244

    Domyślnie Odp: A jednak nowy szlak...

    Cytat Zamieszczone przez bieśdziad Zobacz posta
    egalitaryzm, czy elitaryzm w górach (jeśli wiesz, co te słowa znaczą)
    Skoro sprowadzasz rozmowę na ten poziom to ja się wycofuję. Nie widzę sensu dyskutowania na takie argumenty.

  10. #120
    Bieszczadnik
    Na forum od
    06.2011
    Rodem z
    Warszawa
    Postów
    178

    Domyślnie Odp: A jednak nowy szlak...

    nie ja sprowadziłem,....... po prostu nie obrażaj się, nie każdy młody człowiek wie co to znaczą te słowa w tym właśnie wypadku, dyskusja toczy się na ten temat od lat... sprawdź u takich klasyków "turystyki" jak Krygowski, Orłowicz....

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Opołonek - skrajne punkty Polski rowerem
    Przez madhouze w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 8
    Ostatni post / autor: 02-07-2012, 18:20
  2. Udostępnienie odcinka granicz. p.Bukowska -Kińczyk-Opołonek
    Przez zbyszekj w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 110
    Ostatni post / autor: 13-07-2011, 19:37
  3. Opołonek
    Przez 3 x w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 56
    Ostatni post / autor: 25-06-2007, 11:23
  4. Opołonek - jak otrzymać zgodę?
    Przez WojtekR w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 23
    Ostatni post / autor: 07-03-2005, 20:11
  5. Opołonek ???
    Przez Anonymous w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 28-07-2001, 22:19

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •