Trzeba było tak od razu ... a nie prostym ludziom smaka robić. Ja już chciałem się pakować i jechać na najbliższy weekend, co by skorzystać z aktualnej fali uprzejmości (że puszczają na legalu i że nie trzeba się po krzalu chować).
Wycieczki zorganizowane i ich organizatorzy mają "układy" i są w stanie wszystko załatwić.
Pytałaś może przy okazji jak aktualnie załatwić zgodę indywidualnie, czy puszczają, itp.? Jest jeszcze w terenie wyznaczony ten zielony szlak wzdłuż granicy, czy go już nie ma?
PABLO
Zakładki