Henku...zajrzyj do ustawy o ochronie przyrody i zobacz, co tam jest napisane o pn-ach. Po pierwsze - przyroda, po drugie - udostępnianie dla ludzi. Nie odwrotnie. Ludzie tacy są, że dasz im palec, to Cię całego zeżrą. To samo robią z przyrodą. Zrobisz szlak np na Kińczyk - tłumy tam wlezą i zarządają schroniska, bo daleko wracać. Albo szosy. Decyzje o nowych szlakach w parkach są podwójnie trudne dla dyrekcji Parków. Z jednej strony cisną ich ortodoksyjni ochroniarze, a z drugiej...no cóż. Rozwój musi być, nowoczesność...Szlak musi być itd, itd. Ciśnie całe gigantyczne lobby, które podpierane jest przez samorządowców z wójtami czyli 'organami ochrony przyrody' na czele. Obawiam się, że właśnie zaczyna się faza przygotowania jakichś inwestycji w Worku. Pozdrawiam zwolenników rozwojuRozstawisz sobie Henku swój avatarowy kociołek w hoteliku **** nad górnym Sanem, może już za dwa-trzy latka:). Nie będzie tak źle, bo i będzie jak podjechać autkiem...
Pozdrawiam,
Derty
Zakładki