wiem jak było wcześniej - pierwszy raz jechałem w pażdzierniku 1970Zamieszczone przez zbyszekj
i zdaje mi sie ,że jedni i drudzy mają racje - bo na tej trasie jeżdziły różne składy wagonów --na trasach reginalnych takie jak na pierwszym planie zdjącia Bertranda --a na trasach dalekobieżnych jeżdziły wagony bez platform takie jak na tym samym zdjęciu widać w głębi.
Jechałem pociągiem (bardzo długi skład) relacji chyba Stróże -- Wa-wa przez Zagórz- UD Krościenko - Przemyśl i dalej do Wa-wy i dokładnie "obstawa " tak wyglądała jak na zdjęciach Lupino , tylko bez kasków (łat na mundurach nie przypominam sobie), ale reszta identycznie wyglądała, a psów chyba wtedy nie wprowadzali bo pociąg był tak przeładowany ludżmi ,ze nie było miejsca dla psa :) Ten "drąg " rygiel podczepiali przy otwartych drzwiach jedną stroną o tą białą poręcz przy wejściu do wagonu ... tak mi sie to kojarzy



Odpowiedz z cytatem
Zakładki