Strona 1 z 5 1 2 3 4 5 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 44

Wątek: "Powroty i rozstania."- Bieszczady zimą 2006 r.

  1. #1

    Domyślnie "Powroty i rozstania."- Bieszczady zimą 2006 r.

    Tradycyjnie sesja zimowa ciągnęła się jak koszmar senny. Kolejne zaliczenia i poprawki stoją na drodze wyjazdu. Grudniowa grypa uniemożliwiła mi wyjazd zimowy, w lutym miała nastąpić zasłużona rekompensata.

    Cóż z tego, że ferie trzeba było sobie zorganizować na początku nowego semestru ? Cóż z tego, że czekają mnie jeszcze dwie walne bitwy z profesorami ? Jadę w Bieszczady!

    Czy jest jakiś lepszy pomysł na początek nowego semestru, niż wyjazd w Bieszczady ?

    Mam słabość do kobiet bieszczadzkich. Nie umiem oprzeć się ani wiośnie, ani zimie, ani jesieni w górach. W dowolnych porach i wariacjach gotów jestem do wyjazdu. Zima w Bieszczadach potrafi ładniej odmawiać, niż inne kobiety prosić.

    Plany jak zwykle są ambitne,bo choć pozostające poza durnym prawem, to nie urągające kulturze i dobremu wychowaniu. Ma być namiot i basta! Oczywiście schroniska też miały być. Namiot tam, gdzie schronisk nie ma.

    Jedziemy we czterech. 17.II pociąg z Gdyni. Potem Cisna, połoniny i Rawki. W zwykłych okolicznościach przyrody - nic specjalnego. W przypadku załamania pogody - paskudna awantura. Ekipa, choć mocna, nigdy jeszcze nie jechała ze sobą w tym składzie. Z drugiej strony jak nas zdmuchnie, szlak trafi kawałek pomorskiego ZHRu.

    Z Kaszanem znamy się od stu lat. Razem z nim już kiedyś rozpatrywałem trawers Wetlińskiej zimą. Z owych rozważań ostały się zdjęcia ze Smereka i niedosyt.

    Wicher. Kolejny mamut. Żonaty. Z tym człowiekiem spędziłem więcej miesięcy na obozie, niż godzin na imprezach. Rozsądny facet.

    Pendzel. "Enfant terrible" moich wypraw. Człowiek, którego umiejętności zimowy idą w parze z niebezpiecznym brakiem szacunku do zimy. Na szczęście ma on nieco szacunku do mnie, ja zaś sporo do zimy. Może to wystarczy.

    Ezechiel. Niżej podpisany, skłonny do melancholii i herbaty. Miłośnik dyskretnej hipotermii i niedyskretnego piękna zimowych połonin.

    Jedziemy w dwa namioty. Dwie kuchenki. Dwie zmiany do torowania. Jedna ekipa. Czterech chłopa. Zero rakiet. Zero nart. Po połowie ryzyka i bezpieczeństwa

    Dwa posiłki dziennie. Na śniadanie kaszka z bakaliami i chleb. Na obiad makaron z breją.
    Zaczynam zbierać graty. Bo w końcu zaimpregnowane buty są stokroć ważniejsze niż kolejne zaliczenie ?
    Pozdrawiam z dalekiej północy,
    Marcin.

  2. #2
    Bieszczadnik
    Na forum od
    02.2005
    Rodem z
    Warszawa, Ustrzyki Górne, Wetlina
    Postów
    142

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Ezechiel
    Jadę w Bieszczady!
    Powodzenia !

    Jest tu pięknie, niestety obserwuję to tylko z dolin i dlatego Wam zazdroszczę.
    Weźcie pod uwagę, że przez ostanie 5 dni trochę tu nawaliło świeżego puchu, tak na oko ze 40-50 cm. Jeszcze momentami popaduje.

    Pogoda zdaje się porawiać, wiatr coraz słabszy, od czasu do czasu wychodzi słoneczko, połoniny widoczne ...... i ma być jeszce lepiej.
    Pozdrawiam

  3. #3
    Bieszczadnik
    Na forum od
    02.2005
    Rodem z
    Warszawa, Ustrzyki Górne, Wetlina
    Postów
    142

    Domyślnie

    Chyba będziecie mieli ciekawie.
    Dzisiaj od południa zaczęło wiać w dolinach, chociaż bez szczególnych opadów, co oznacza, że na górze duje ostro. Temperatura w Wetlinie w dzień - 5 C.
    Różne konfiguracje zasp macie murowane.

    Pozdrawiam

  4. #4

    Domyślnie Jutro

    Jutro jadę. Jeszcze 100 rzeczy zostało do zrobienia. Ciągle nie wiadomo jak ze śpiworem, jak z namiotem, jak z jedzeniem. Wiadomo, że już jutro!
    Pozdrawiam z dalekiej północy,
    Marcin.

  5. #5
    Bieszczadnik Awatar malo
    Na forum od
    01.2006
    Rodem z
    okolice 3-city:506908042
    Postów
    509

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Ezechiel
    Razem z nim już kiedyś rozpatrywałem trawers Wetlińskiej zimą.
    Oj możecie zatańczyć wokół Roha, jeśli bez rakiet.
    Może coś się zmieniło przez ostatni tydzień? Może więcej zeszkliło w słoneczku?
    Ale macie dobry księżyc teraz, można się trochę puścić po zmierzchu - przy pogodzie wrażenia niezapomniane.
    ---------------
    Pozdrawiam
    pozdrawiam
    malo :wink:

  6. #6

    Domyślnie

    Oj możecie zatańczyć wokół Roha, jeśli bez rakiet.
    Bardziej obawiam się podejścia pod Smerek, tam rakiety by się przydały. Wiatr na połoninie nie jest IMHO taki straszny, w raczkach i z kijkami. Śnieg na połoninie jest zmarźnięty i przewiany.

    Ale macie dobry księżyc teraz, można się trochę puścić po zmierzchu - przy pogodzie wrażenia niezapomniane.
    Jasne.

    Tyle, że wolę wyjść przed świtem a zmierzch mieć w rezerwie. Załamania pogody przychodzą po południu.
    Pozdrawiam z dalekiej północy,
    Marcin.

  7. #7
    Bieszczadnik Awatar malo
    Na forum od
    01.2006
    Rodem z
    okolice 3-city:506908042
    Postów
    509

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Ezechiel
    Śnieg na połoninie jest zmarźnięty i przewiany.
    No nie jest tak do końca z tym zmarznięciem i przewianiem. Owszem część jest też takich odcinków. Ale na części można się tu przeliczyć i nieco namęczyć.
    Jest raczej tak jak napisał Jeden z Pulpitów:
    Różne konfiguracje zasp macie murowane.
    Odpisałem Ci na wątku: "Rozplanowanie wędrówki. Potrzebna pomoc : )"
    Życzę oby coś się zmieniło na lepsze przez ostatni tydzień, od kiedy byłem.

    Cytat Zamieszczone przez Ezechiel
    Tyle, że wolę wyjść przed świtem a zmierzch mieć w rezerwie. Załamania pogody przychodzą po południu.
    I to nie całkiem prawda. Te teorie czasem wyglądają całkiem na odwrót.
    Gdy byłem kilka dni temu na połoninach, to chodząc o normalnej porze w dzień miało się nieciekawą pogodę. A dopiero po godzinie 15-16 (około zmierzchu) przez kilka dni zaczynała się dopiero robić dobra widoczność.

  8. #8
    Pendzel
    Guest

    Domyślnie

    Ezi chyba mnie obraził Nie chce mi się sprawdzać w słowniku, muszę jeszcze napisać trochę papki pseudo-dziennikarskiej.

    Krótko: szykuje się niezła wyrypa :D Trzymajcie kciuki za dojazd autostopowy z Gdańska do Sanoka!

  9. #9

    Domyślnie

    Stawiam, że przez tydzien w najbardziej eksponowanych odcinkach śnieg nieco przemarźnie. Dla mnie OT bo wzajemne udowadnianie swojej wiedzy rozmywa relację. Nie ten dział na takie dyskusje.

    Zasp, szreni i puchu się spodziewam. Nihil novi sub soli.[/quote]
    Pozdrawiam z dalekiej północy,
    Marcin.

  10. #10
    Bieszczadnik Awatar natasha
    Na forum od
    01.2005
    Rodem z
    Bronowice (wieś w centrum Krakowa :P)
    Postów
    198

    Domyślnie

    ...a tutaj,moi drodzy podziwiać możemy unikalne okazy narwańców bieszczadzkich, którzy w zimową słotę,bez szacunku dla niej ( tak to było?.. ),wędrówki wysokogórskie planują..Rownocześnie mamy tu do czynienia z Forumowiczami z najwyższej półki, ktorzy zanim jeszcze wyjechali,opisali już praktycznie cały wyjazd Śmiem drżec na myśl (ale to takie przyjemne drżenie ), jak długa będzie relacja po powrocie.Sugerowałabym zalożenie osobnego wątku pt."Ezechiel mówi".
    Udanego wyjazdu!!
    Pozdrawiam-Gosia.

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Zimą w bunkrze - Stepan Stebelski "Chrin"
    Przez barszczu w dziale Bibliografia Bieszczadów
    Odpowiedzi: 22
    Ostatni post / autor: 04-11-2014, 20:22
  2. "Wysłowienie Niewysłowionego", czyli Bieszczady i Metafizyka
    Przez Aragorn w dziale Dyskusje o Bieszczadach
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 28-09-2012, 21:39
  3. Odpowiedzi: 33
    Ostatni post / autor: 11-05-2009, 04:43
  4. Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 27-11-2008, 11:42
  5. Słowa pios. "Wyjedź w Bieszczady" W. Młynarskiego
    Przez Doczu w dziale Poezja i proza Bieszczadu...
    Odpowiedzi: 7
    Ostatni post / autor: 09-10-2005, 11:47

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •