Pokaż wyniki od 1 do 10 z 32

Wątek: Gorgany. Pierwsze dotknięcie.

Widok wątkowy

  1. #8
    Bieszczadnik Awatar Henek
    Na forum od
    01.2004
    Rodem z
    Rzeszow
    Postów
    1,003

    Domyślnie

    . .. Na szczytach

    Na grani wieje dość mocno. Trzeba zawijać głowę w kaptur aby nie wywiało całkowicie.
    Ścieżka wciąż pnie się w górę tworząc krętą linię. Linię wyrysowaną nie na połoninie - bo nie ma tu żadnych traw - tylko we wszechobecnej kosówce.
    Miejscami prześlizguje się przez kamienne polanki i dalej pnie się w górę.
    Żadnych ludzi, żadnych zwierząt, nawet komórka nie reaguje – wszędzie za daleko. Przestrzenność widoków zachwyca ale koloryt przygnębia.
    Jest czerwiec. To teraz bieszczadzkie połoniny nasycone są głęboką zielenią. A tutaj w Gorganach przebija kamienna szarość

    Przed nami niczym spektakl przeciągają chmury raz zasłaniając aby za chwilę odsłonić bliźniaczą Górę Ihrowyszcze , nazywaną również Igrowiec a na starych mapach określaną nazwą > Róg < ; Na jej północnych zboczach spore płaty śniegu
    podkreślającego plastykę stromizny. Sam szczyt płaski, porośnięty dywanowymi plackami niskiej kosówki.

    W oddali majestat Sywuli. Same szczyty Małej i Duzej Sywuli zasłonięte są chmurami.
    Siadając w zacisznym miejscu wpatrujemy się modlitewnie w majestat tej najwyższej w Gorganach góry , licząc że ulegnie naszym prośbom
    i choć na chwilę zrzuci swe kłębiaste okrycie aby pokazać swą piękną nagość.
    Długo każe się prosić. Wyciągamy ostatnie puszki piwa i wpatrujemy się. Już mieliśmy ruszać gdy wreszcie otworzyła poły zasłon i pokazała się.
    Jest piękna.
    Znów się otuliła chmurzastą woalką.

    Ruszyliśmy dalej. Dzień zmierzał ku końcowi .
    Jeszcze z godzinka, spadamy łagodnie w dół (ok.500 metrów w pionie) a przed nami miejsce nazywane Borewka.
    Tutaj jest trochę równego , jest woda , idealne (jedyne) miejsce na nocleg.
    Oczywiście ognisko i gdzieś tam popłynie piosenka, nasza piosenka wesoła.

    Następnego dnia wczesny poranek budzi nas radosnymi promykami przebijającymi się do namiotu. To mobilizuje do działania. Śniadanko i jesteśmy na szlaku zanim wskazówki
    Dochodzi 7 rano. Chodząc po naszych górkach nigdy nie wyruszałem tak wcześnie.

    Elegancka ścieżka biegnie wyciosanym w zboczu trawersem . Trochę zielonej borowiny , ale przede wszystkim kobierce
    miękkiego, zieleniutkiego mchu zalegają poszycie lasu.
    Z map i z przekazów wynika że jesteśmy na krzyżówkach tras. Trzeba trafić na właściwą która poprowadzi nas Ruszczynę.czyli polanę pod Małą Sywulą na której dawniej istniało polskie schronisko górskie.
    Znowu przydało się wyczucie potwierdzone wkrótce drogowskazem (?! patrz fot.) Zdecydowana ścieżka trawersuje masyw na przemian lasem
    albo rumowiskami skalnymi zwanymi gorganem. Kamienie gorganu przybierają kolory zielonkawe albo ceglaste.
    Cały czas podążamy na wysokości dolnego pułapu chmur. Dzięki temu spoglądamy w dół w zielone doliny bez żadnych oznak cywilizacji.
    Pojawiające się limby zwracają wzrok na siebie. Każde spojrzenie w górę rozpływa się w chmurach.
    Ciągnie się to przejście.. Kolejne godziny mijają a my wciąż nie mamy punktu odniesienia. Oczywiście żadnych ludzi.
    Na dole zielono , na górze chmurzasto. W Bieszczadach przeszlibyśmy w tym czasie całą połoninę , a tu niewiadomo właściwie gdzie jesteśmy.
    Mija południe gdy zmiana otoczenia wskazuje że coś nastąpi.
    Wreszcie jest.
    Wychodzimy na urokliwą polanę z czymś nietypowym na środku.
    Podchodząc bliżej już wiadomo. Ruszcyzna ruiny schroniska.

    ciąg dalszy będzie
    Załączone obrazki Załączone obrazki

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Gorgany zimą
    Przez Basia Z. w dziale Wschodni Łuk Karpat
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 08-01-2009, 20:46
  2. Odpowiedzi: 7
    Ostatni post / autor: 01-09-2008, 18:54
  3. Gorgany 2006
    Przez buba w dziale Wschodni Łuk Karpat
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 05-04-2007, 09:13
  4. Pierwsze grupy nocowały w Chacie!
    Przez *beata w dziale Zakwaterowanie i usługi
    Odpowiedzi: 16
    Ostatni post / autor: 02-12-2004, 13:48
  5. pierwsze wrazenia z chata...
    Przez Wojtek w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 13-10-2002, 15:24

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •