Malo prosil,ba,błagał :), o przekazanie wszytskim Forumowiczom pozdrowień z Kinczyka Bukowskiego:) zaprasza do Koliby,bo dziś tam miał być.Woooops,już po północy:D
Malo prosil,ba,błagał :), o przekazanie wszytskim Forumowiczom pozdrowień z Kinczyka Bukowskiego:) zaprasza do Koliby,bo dziś tam miał być.Woooops,już po północy:D
Pozdrawiam-Gosia.
Tak naprawde to na Kirkut przywiozłem nie tylko Szymona ale i jeszcze przemiłą dziewczynę ;-)
Pozdrawiam
Ostatnio edytowane przez bertrand236 ; 14-08-2006 o 22:24
bertrand236
He, he!! Przywiozłem na Kirkut dwie dziewczyny. Obie przemiłe.
pozdrawiam
bertrand236
Bertrand,niektórzy zauważyli tylko jedną :) Zresztą wcale się nie dziwię:) Weronka,całuję gorąco:*
Pozdrawiam-Gosia.
Dziś rano wróciłem po miesiącu pobytu w Bieszczadach (a także Beskidzie Niskim gdzie przyznam że wpierw celem nabrania doświadczenia towarzyszyłem Maguryczowi w jego obozie remontowym w Grabiu i Ożennej k/Krempnej)
... i już wyję z powrotem za Bieszczadami, tu w codzinnym kieracie.
Teraz czas zrobić sprawozdanie. Czekam jeszcze na zdjęcia które wykonywał Szymon. Sam dorobie jeszcze nieco zdjęć kirkutu we wrześniu, bo gdy wyjeżdżałem było fatalne oświetlenie.
Aha, w poprzednim poście chciałem dopisać że gdy przyjechał Wojtek to wycisnał z mego śpiwora litr wody. Już nawet nie miałem tam czasu przwiesić go przez linkę żeby wysechł. Pamiętam tylko że ostatnich nocy starałem się znaleźć kawałek suchej częci śpiwora.
pozdrawiam
malo :wink:
Byłem tu dopiero teraz, w ostatnich dniach sierpnia...
Malo i Wszyscy, którzy brali w tej akcji udział!
Zrobiliście kawał cudownej roboty!!!
A to kilka tego "dowodów"...
02.Kirkut w Baligrodzie.JPG 03.Kirkut w Baligrodzie.JPG 06.Kirkut w Baligrodzie.JPG
04.Kirkut w Baligrodzie.JPG
Najwidoczniej to nie był jeszcze "ten" czas..Dziekuję WojtkuR za małe odświeżenie..Tak dobrze znów widzieć stary,dobry kirkut..Do zobaczenia,staruszku,za 3 tygodnie!Zamieszczone przez malo
Pozdrawiam-Gosia.
Oj, Gosiu... wiesz że zaraz po kirkucie miałem gorący tydzień (do czego musiałem przygotowywać 3x w tygodniu wiesz - mało miłe). Potem jeszcze nieco odpoczynku w skałach. Szymon jeszcze nie nadesłał zdjęć cały czas. A ja sam... eh ja mam ciężką rękę do sprawozdań. Ale napiszę, oczywiście. Zwłaszcza że nawiasem mówiąć -to informacja dla pozostałych- to co dotychczas w projekcie "Kirkut" to właściwie w początkowa faza. Proszę o wybaczenie za zwłokę:/
Ostatnio edytowane przez malo ; 03-09-2006 o 03:05
pozdrawiam
malo :wink:
3 tygodnie? o czymś nie wiem?
https://bieszczady.guide- Że przewodnik napisałem i że ludzi uszczęśliwiam. A co!
Aktualnie 2 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 2 gości)
Zakładki