Siła spokoju: nie wiem za jaką kwotę; nikt nikomu nie każe się logować ani płacić; dostałem dziś informację, że jest artykuł, co kto z nią zrobi to jego sprawa; sam też go nie czytałem, bo nie mam ochoty za to płacić; jeden z forumowiczów prosił o informacje na temat macew z Dobromila, to podałem i tyle; podałem co podałem, bo w tej chwili nie mam czasu na opisywanie całej sprawy tu; można iść do kiosku i kupić sobie gazetę. Kompletnie nie wiem o co ci chodzi don Enrico z tą "nagonką na komercyjne działanie" (?). Jaka nagonka? czyje/jakie działanie? Człek chce dać znać, że jest jakiś tam artykuł i to jest złe? Nie jestem wydawcą gazety ani właścicielem strony www tej gazety, a zatem może zręczniej byłoby zapytać "Dziennik Polski"?