No więc właśnie, dowiedzieliśmy się z Malo w ostatnim momencie o akcji kiedy zadzwonił Szymon, w ferworze przygotowań nikt nie umieścił takowej informacji jednak jak zauwazyła Natasha, odszukanie jakiejkolwiek wzmianki na temat akcji stanowić problemu nie powinno. Więcej zdjęć będzie umieszczonych niebawem. Podobnież umieszczę informację co zostało zrobione, ale to jak uda się nam tzn. z Malo wyjechać i zrobić dokładną dokumentację. Narazie musimy zawiesić owy zamiar z racji wspólnie odwlekanych obowiązków domowychPozdrawiam serdecznie
Zakładki