Bardzo dziwne to miejsce, bardziej przypomina przydomowy ogródek niż pocerkiewny plac i cmentarz - brakuje tylko oczka wodnego, ale jak to mawiają: nie od razu Kalnicę zbudowano
A mam i oczko wodne, i nawet wnętrzności do tła dopasowane, więc się powinno Wojtkowi spodobać, który przy poprzednim basenie stwierdził:
Zakładki