Strona 2 z 5 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 42

Wątek: Czerwony szlak

  1. #11
    Awatar elfica
    Na forum od
    03.2006
    Rodem z
    Jura k-c
    Postów
    13

    Domyślnie

    Jescze jedno! Skąd mam wiedzieć gdzie są wyznaczone miejsca, a gdzie nie?

    Tak se czytając tę zacytowaną przez malo ustawę o lasach, rozmumiem lasy trzeba chronić itd. też mi na drzewach zależy, nie ma tam nic o skałach. Z tego co pamietam w Bieszczadach są gdzie niegdzie szczyty nie zalesione i pełne kamieni, poprostu skaliste np. Połonina Wetlińska (o ile dobrze pamiętam). To jak tam, można palić czy nie?

    A jak w miejscu wyznaczonym już ktoś sobie pichci i nie ma miejsca, to co mam czekać? Jak trzeba czekać, to nieźle opóźnia wszelką wędrówkę.
    Czy jest jakiś wyznaczony czas? Można pichcić np. 30 min, a potem zmiana? :)

    Apel do palaczy!! Kurcze, ludzie nie palcie fajek w lasach, bo to nie zgodne z prawem. Poważnie mówię, po za tym powodują wiele chorób. Dajcie innym oddychać świerzym powietrzem!

    Pozdro

  2. #12
    Bieszczadnik Awatar malo
    Na forum od
    01.2006
    Rodem z
    okolice 3-city:506908042
    Postów
    509

    Domyślnie

    Elfica, nie masz zamiaru łamać prawa?
    No wiesz... ja też nie mam zamiaru jeździć prędzej niż 90km/h, a że czasem... (specjalnie: nie popieram, ani nie....).

    Wyznaczone miejsca...hmm?
    Zazwyczaj chyba - oznaczenie na mapie i tabliczka w terenie z adwekwatną treścią.
    Tak się zastanawiam czy we wiacie turystycznej można przesiedziec całą noc, ...a na moment się położyć, .....albo przymknąć oczy.
    (Ostatnio Bison i Królik napisali w relacji - że wyciagnięty śpiwór i pozycja leżąca - była nie do zaakceptowania przez właściwe służby lub groziła opłata dodatkową).
    A... przypomniało mi się jeszcze, kiedy ja z ekipą dostałem mandat od pograniczników rano obudzeni w miejscu niedozwolonym, to dali pouczenie: "Ale teraz to już możecie tu zostać, bo mandat jest ważny do końca dnia".
    pozdrawiam
    malo :wink:

  3. #13
    Awatar elfica
    Na forum od
    03.2006
    Rodem z
    Jura k-c
    Postów
    13

    Domyślnie

    No jasne! Polskie prawo przecież ma takie luki, że wszystko nieprawe mozna jakoś wcisnąć. Nie chcę robić nic co, by mnie naraziło na taki mandat. Szkoda kasy. A widzisz ta straż też tak serio tego nie traktuje, ważne by mandat wlepić, a przepisy łamać można dalej. haha

    No nie wiem, coś trzeba wymyślić, by troche sobie ułatwić i nie utrudnić. Chcę przejść całą trasę bez zbędnych kilmotrów i straty kasy na mandaty.

  4. #14
    Bieszczadnik
    Na forum od
    01.2006
    Rodem z
    Poznan
    Postów
    158

    Domyślnie

    Kiedyś nosiłem w plecaku deseczkę z narysowanum namiotem i napisem "MIEJSCE BIWAKOWANIA - Nadleśnictwo Łopuchówko ( lub inne, w zależności gdzie wędrowałem). Mocowałem toto w miejscu rozbicia namiotu i byłem kryty

  5. #15
    Botak Roku 2017 Awatar długi
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Sopot
    Postów
    2,378

    Domyślnie

    Problem z biwakowaniem polega na tym, że w miejscu wyznaczonym często jest jakiś kosz na śmieci. Szlak czerwony znam jak własną kieszeń i obserwuję, że są dwa miejsca ulubione przez "dzikich" biwakowiczów: Przełęcz Żebrak i Jeziorka Duszatyńskie (rezerwat). Wszędzie tam biwakujący zostawiają śmieci. Czasem beszczelnie po chamsku na widoku, czasem pracowicie wciśnięte pod kłodę, korzeń. Po jakimś czasie wszystko jest na wierzchu - winien lis, kuna itp. Więc jeżeli koniecznie chcesz biwakować w lesie pomiętaj, by zabrać worki na śmieci i znieść je do "cywilizacji". A tak na marginesie, rejon Chryszczatej to rejon występowania niedźwiedzia, żubra i wilka. Wiem, że we dwoje to już grupa, ale miś to miś, jemu za jedno
    Długi

  6. #16
    Bieszczadnik Awatar Lech Rybienik
    Na forum od
    06.2004
    Rodem z
    Przemyśl/Warszawa
    Postów
    225

    Domyślnie

    Żebrak to chyba nie problem... można spokojnie zejść na teren bazy w Rabem, to w końcu nie jest tak daleko.

  7. #17
    Awatar elfica
    Na forum od
    03.2006
    Rodem z
    Jura k-c
    Postów
    13

    Domyślnie

    Nie napisałam ani razu, że koniecznie chce biewakować w lesie, więc spoko, daj luz. Ja też nie znoszę zaśmieconych lasów, ani wogle jakich kolwiek miejsc publicznych. Jak ktoś chce to niech sobie prywatnie śmieci, ale nie tam gdzie inni też chadzają! Raczej nie widze problemu w posprzątaniu po sobie po obozowaniu.
    W tym wszystkim chodzi mi poprostu oto, by przez czerwony szlak iść te pięć - sześć dni spokojnym krokiem, a nie dwa tygodnie. Ale sobie coś wymyślę, najwyżej będę zbaczać z trasy. No cóż, trudno się mówi.

    A z tą przenośną tabliczką, to przygraniczni nie wiedzą gdzie można biwakować a gdzie nie? Nie wierze, że im się tak w oczach ćmi. No chyba że faktycznie...

    Wiecie może ile wynosi mandat za przespanie się na dziko? W końcu za pola namiotowe też się płaci!

  8. #18
    lucyna
    Guest

    Domyślnie

    Komańcza schronisko, Rabe pole namiotowe, Cisna kilka możliwości, Smerek pole namiotowe, Połonina Wetlińska schronisko, Ustrzyki Górne kilka możliwości to miejsca do biwakowania na szlaku czerwonym tanie. Biwakowanie na dziko jest nielegalne, palenie ogniska w lesie także. Ciesze się, że wybrałas Bieszczady. Mam nadzieję, że pobyt się uda. Z turystycznym pozdrowieniem lucyna

  9. #19
    Awatar elfica
    Na forum od
    03.2006
    Rodem z
    Jura k-c
    Postów
    13

    Domyślnie

    Dzięki przyda się rada. Bieszczady są piękne, byłam juz tam parę razy. Dodatkowym plusem jest to, że nie trzeba płacić za wejście na szczyt, tak jak np. w górach stołowych. Za wejście nie płacisz, ale żeby zejść? HaHa Tak jest np. na Szczelincu , jak chcesz zejść ciekawszą stroną, to trzeba zabulić. Chore to, prywatyzacja gór.

    Nie będę w takim razie spać nielegalnie i rozpalać w lesie ogniska (który raz już to piszę ) wogóle nie zamierzam! Lasów już jest tak mało na tym świecie, że lepiej je oszczędzać. Pozdro :D

  10. #20
    Bieszczadnik Awatar Piotr
    Na forum od
    09.2002
    Postów
    2,605

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez elfica
    Dodatkowym plusem jest to, że nie trzeba płacić za wejście na szczyt, tak jak np. w górach stołowych.
    A to cos się w Bieszczadach ostatnio zmieniło? :) Płaci się z tego samego powodu co na Szczeliniec - Park Narodowy.
    Wg bardzo rozsądnego planu ktory podał Ci malo, płacisz 4zł za trase Smerek - Wetlińska, 4zł - Wetlińska - Ustrzyki Górne i 4zł UG - reszta, razem 12zł, ulgowe 50% o ile sie nic nie zmieni bo BdPN nie podał jeszcze cennika na 2006 rok.
    p.s - jeśli chcesz omijac schroniska to warto dodać ze w Berehach są pola namiotowe - z Chatki Puchatka to rzut biletem.
    Piotr
    Twoje Bieszczady - przewodnik po regionie
    Komańcza i okolice - serwis turystyczny

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Szlak graniczny
    Przez Krzyniuuu123 w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 43
    Ostatni post / autor: 09-04-2014, 13:03
  2. Czerwony szlak w czerwcu
    Przez Jagoodka w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 08-05-2012, 22:54
  3. Szlak na 3-4 dni
    Przez kondzo1983 w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 8
    Ostatni post / autor: 17-04-2010, 09:18
  4. Czerwony szlak- Komańcza- Wołosate
    Przez dynka w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 16-08-2008, 19:09
  5. Czerwony do jeziorek Duszatyńskich - kto tyczył ten szlak?
    Przez MKi w dziale Relacje z Waszych wypraw w Bieszczady
    Odpowiedzi: 13
    Ostatni post / autor: 19-09-2007, 09:49

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •