Dla przypomnienia:
wyciąg z Regulaminu dla zwiedzających Bieszczadzki Park Narodowy w 2005 r:
"Biwakowanie, rozpalanie ognia i parkowanie pojazdów dozwolone jest wyłącznie w wyznaczonych do tego celu miejscach"
(źródło: www.bdpn pl --> Turystytka --> Regulamin BdPN)
oraz Ustawa o lasach:
Art. 30. 1. W lasach zabrania się:
10) biwakowania poza miejscami wyznaczonymi przez właściciela lasu lub nadleśniczego,
3. W lasach oraz na terenach śródleśnych, jak również w odległości do 100 m od granicy lasu, zabrania się działań i czynności mogących wywołać niebezpieczeństwo, a w szczególności:
1) rozniecania ognia poza miejscami wyznaczonymi do tego celu przez właściciela lasu lub nadleśniczego,
2) korzystania z otwartego płomienia,
3) wypalania wierzchniej warstwy gleby i pozostałości roślinnych.(to chyba ognisko - dop.wł.)
Prawo mamy jasne. A kwestia przestrzegania go pozostaje już osobistą kwestią jego realizacji. Więc jak by tak się dobrze przyjrzeć to butla gazowa jest równie zakazana jak i palenie ogniska. To chyba też otwarty płomień, co nie?



Odpowiedz z cytatem
Zakładki