tiaa, niedługo, wobec powtarzających się ataków wilków z piłami motorowymi w łapkach, myśliwi dostaną rozkaz wystrzelania do ostatniej łapy tego paskudztwa, zgładzenia komarów też. I żab bo głośno rechoczą i zakłócają biesiady "elyty" społecznej...
Konsekwencją tego "ataku" jest decyzja Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska na odstrzał tych wilków. To na wniosek burmistrza Brzozowa.
Więcej:
https://wiadomosci.onet.pl/rzeszow/b...cc=ucs&utm_v=2
Dwa z trzech (chyba z tych) już skończyły żywot:
https://wiadomosci.wp.pl/podkarpacki...5449460374080a
dwie roczne samice... zagrożenie dla całej RP, W każdej gminie ambona (myśliwska oczywiście), podgrzewana, koniecznie barek, internet i tvsat !!
W temacie ochrony wilków (a także innych żab, przepiórek i nosorożców) zauważam występowanie dwóch skrajnych poglądów i stanowisk.
Pierwsze: strzelać do wszystkiego, co się rusza.
Drugie: chronić wszystko nade wszystko. W sprawie tego drugiego stanowiska zrobił nam kiedyś wykład wicedyrektor BdPN, gdy szliśmy z kolegą bartolomeo granicą parku po stronie nie-parku. Nie przekraczaliśmy wprawdzie granicy ale nie uchroniło nas to od konieczności wysłuchania wykładu. Była też próba ukarania nas mandatem, ale nie powiodła się. W wykładzie na temat szkodliwości ludzi dla zwierząt był taki argument, że wilczyca (z młodymi?) spłoszona obecnością człowieka musiała powędrować kilkadziesiąt kilometrów na pd.-zach. do lasów na Słowacji. Zdarzenie to było opowiedziane żałosnym i równocześnie oburzonym tonem. Nie rozumiałem tej żałości, bo 40 lat temu też chodziłem "z młodymi" po kilkadziesiąt kilometrów, chociaż nikt mnie nie płoszył;-)
Chyba trzeba jakoś trzymać ten złoty środek....
Z tymi wilkami to problem jest ? ....czy go nie ma ?
Na początek usiłowałem się dowiedzieć ile jest wilków w Polsce. W zależności od źródła podawane są liczny od 400 do 2500 ..... trochę duża różnica , skąd się aż taka bierze ?
Teoretycznie najlepiej powinien wiedzieć RDOŚ, bo przecież oni są od zwierzyny, ale okazuje się że nie mają obowiązku liczenia i bazują na wyrywkowych szacunkach leśników.
Kto wie , gdzie są wilki i ile ich naprawdę jest ?
może ci myśliwi co dostali zlecenie na odstrzał coś więcej wiedzieli na ten temat wiedzieli.
(ale myśliwi to ostatnio taka "gorsza" grupa - pewnie nie powiedzą prawdy)
Ostatnio edytowane przez don Enrico ; 08-03-2021 o 20:40
Ostatnio edytowane przez bartolomeo ; 13-03-2021 o 13:07 Powód: Poprawiłem link
Bardzo pokrętny ten artykuł
Już pierwsze zdanie mnie zastanowiło ?
Co znaczy takie sformułowanie ?W Brzozowie odstrzelono trzy wilki, które miały zaatakować w lesie grupę pilarzy
Miały zaatakować pilarzy ? czyli planowały na przyszłość ?
Po polsku zbudowane zdanie powinno brzmieć
Manipulacja na dzień dobry niczym w kurskiej propagandzieW Brzozowie odstrzelono trzy wilki, które zaatakowały w lesie grupę pilarzy
ale dalszy wywód mnie rozbawił
Czyli nie ma co czytać tego artykułu, bo to wiedza medialnaWażne jest, by nasza wiedza opierała się na naukowych badaniach i opiniach, a nie doniesieniach z mediów społecznościowych czy poglądach laików.
Aktualnie 3 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 3 gości)
Zakładki